MKTG SR - pasek na kartach artykułów

- Dlaczego naprawa zatoczki trwa już ponad 4 miesiące? - pyta Czytelnik. Zarząd dróg przeprasza

(bog)
Drogowcy naprawą zatoczki zajmą się w październiku.
Drogowcy naprawą zatoczki zajmą się w październiku. archiwum
- Już od czterech miesięcy drogowcy naprawiają zatoczkę autobusową przy Fordońskiej, ale na razie udało im się tylko wygrodzić zepsute miejsce. Myślą, że samo się naprawi? - pyta nasz Czytelnik z Fordonu.

Chodzi o przystanek zlokalizowany tuż za skrzyżowaniem z Kamienną, ale jeszcze przed Sporną. Zdaniem pana Stefana z Fordonu drogowcy nie tylko dali plamę z tak długim czasem naprawy, ale jeszcze stworzyli potencjalne niebezpieczeństwo dla kierowców.

- Praktycznie codziennie wracam do Fordonu ulicą Kamienną - tłumaczy nasz Czytelnik. - Bardzo często jednak, zaraz po skręcie w Fordońską, muszę gwałtownie hamować, bo nagle z zatoczki wyjeżdża szerokim łukiem autobus. Dlaczego to trwa już ponad cztery miesiące? Ci nasi drogowcy naprawdę myślą, że problem sam się rozwiąże? - pyta mężczyzna.

Przeczytaj także: W Bydgoszczy czeka nas kolejny wielki remont. Gdzie?
Zarząd dróg przeprasza i przyznaje, że problem jest poważniejszy niż wcześniej zakładano.
- Zatoczka była niedawno remontowano i długo zajęło nam ustalenie, co powoduje deformację jej nawierzchni - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Dopiero nasze laboratorium wykazało, że winien jest grunt pod podbudową ulicy. W tej sytuacji nie możemy żądać od firmy, która remontowała zatokę naprawy w ramach gwarancji. Wszystko trzeba rozkopać i ułożyć od nowa. Już ustaliliśmy, że zajmiemy się tym w październiku - dodaje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska