Dlaczego sprzedawcy nie będą szczepieni przeciw COViD-19 w pierwszej kolejności? Jest apel NSZZ „Solidarność” i POHiD

Rząd przyjął Narodowy Program Szczepień. Szczepionka przeciwko COVID-19 może trafić do Polski już na przełomie grudnia i stycznia. Realny termin rozpoczęcia szczepień to pierwszy kwartał 2021 r. Szczepionka przeciwko COVID-19 będzie darmowa i dobrowolna.

Pierwsze dawki szczepionki (tzw. etap 0 szczepień) będą przeznaczone dla osób, które są najbardziej narażone na zakażenie. Są to:

• pracownicy sektora ochrony zdrowia (w tym wykonujący indywidualną praktykę),
• pracownicy domów pomocy społecznej,
• pracownicy miejskich ośrodków pomocy społecznej,
• personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych,
• personel w stacjach sanitarno-epidemiologicznych.

Jest jednak apel środowisk handlowych i związkowców, by do tego grona dołączyć także sprzedawców.

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji dołącza do apelu NSZZ „Solidarność” o zagwarantowanie personelowi sklepów pierwszeństwa w dostępie do szczepionek.

"Chcemy też, by pracownicy handlu, ze względu na to, że są szczególnie narażeni na zakażenie koronawirusem, byli jedną z grup zawodowych, która będzie mogła się zaszczepić w pierwszej kolejności. To niezwykle ważne nie tylko dla nich, ale również z uwagi na zdrowie klientów" - podkreślano 14 grudnia na konferencji prasowej, którą organizowała Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” pod Ministerstwem Rozwoju, Pracy i Technologii w Warszawie.

- Wierzymy, że dzięki połączonym wysiłkom uda nam się przekonać rząd, aby pracownicy handlu, jako jedna z kluczowych grup zawodowych podwyższonego ryzyka, uzyskali jak najszybciej możliwość szczepień ochronnych - przekonuje Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Firmy członkowskie zrzeszone w POHiD popierają postulat NSZZ „Solidarność”, który dotyczy zagwarantowania pracownikom handlu pierwszeństwa w dostępie do szczepionek przeciwko COVID-19. To, jak przekonują, właśnie pracownicy handlu, obok personelu medycznego, są jedną z kluczowych grup zawodowych, których praca opiera się na bezpośrednim kontakcie z klientem, a zatem niesie ze sobą ryzyko zakażeń koronawirusem.

- Dzięki wysiłkowi całego handlu detalicznego i hurtowego konsumenci mogą w sposób bezpieczny codziennie zaopatrzyć się w żywność i niezbędne towary. Sieci handlowe zrzeszone w POHiD wdrożyły w swoich placówkach najwyższe standardy sanitarne, wykraczające ponad wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego, by zapewnić maksymalny poziom bezpieczeństwa swoim pracownikom i konsumentom. Poniosły w tym celu koszty w wysokości przekraczającej 350 mln złotych - mówi Renata Juszkiewicz.

- Jak potwierdzają badania, to nie handel jest źródłem zakażeń. Jednakże specyfika pracy handlowców, polegająca na kontakcie z wieloma klientami, wiąże się z podwyższonym ryzykiem transmisji wirusa. Nie ulega wątpliwości, że dostęp do szczepionki i zapewnienie maksymalnych środków ochrony pracowników będą kluczowe dla utrzymania ciągłości pracy w handlu, co jest istotne z punktu widzenia wszystkich obywateli i ich bezpieczeństwa oraz z perspektywy utrzymania ciągłości łańcucha dostaw - dodaje Renata Juszkiewicz prezes POHiD.