Tegoroczne Dni Chojnic będą miały także akcent holenderski.
I chodzi nie tylko o to, że przyjedzie delegacja z Holandii z burmistrzem Waalwijk oraz przedstawicielami fundacji Kienkeurig. Także o to, że Holendrzy będą chcieli zaprezentować swoją kulturę ...i kuchnię.
Holenderskich przysmaków będzie można spróbować na Starym Rynku, będzie też uroczysta kolacja, z której dochód z płatnych kart wstępu ma wzbogacić konto Towarzystwa Przyjaciół Hospicjum.
A Holendrzy mają zamiar i zatańczyć, i zaśpiewać, marzą też o mszy z oprawą jak w Holandii.
- Jeśli Albert Menheere zaśpiewa na rynku, to ja zagram na gitarze - śmieje się burmistrz Arseniusz Finster.