Nic dziwnego, że koncert w amfiteatrze zgromadził w niedzielny wieczór tłumy wąbrzeźnian, którzy bawili się przy skocznych rockowych piosenkach z zabawnymi tekstami. W świetnej zabawie uczestnikom przeszkadzały jedynie usterki rozgrzanego do czerwoności nagłośnienia. Z powodu "wysiadających" mikrofonów, muzyka zagłuszała słowa.
Dni Wąbrzeźna: Koncert z zakłóceniami
(AKA)
Grupa Big Cyc była gwiazdą zamykającą cykl imprez zorganizowanych w ramach tegorocznych Dni Wąbrzeźna.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
g
tak impreze organizował urząd miejski w Wąbrzeźnie zawsze oni robią dni wabrzezna - mi się podobało Big cyc zagrał świetnie.
A
Panie burmistrzu więcej takich imprez o ile to pan organizował nie ten nadęty komunistyczny dyrektor z dUmu kultury czy jakoś tak.
Było super !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a
E tam jeden mikrofon przy takim koncercie to i tak dobry wynik tym bradziej ze to mikrofon zespołu,nie liczę tego prowadzącego konferansjera - niech wraca do domu - bo pani była ok.
Jak były imprezy robione w poprzednich latach były gorsze przypadki brak prądu na długa chwile, zwarcia na scenie strzelało w głośnikach mało swiateł.
W tym roku światła zabiły ilością (fajne te białe snopy światła) kolory z tyłu tez takie żywe, dźwięk profesjonalny wyrywało wątrobę z butami, pirotechnika na Abbie tez niczego sobie.
Uważam ze impreza powinna być zaliczona przez każdego na duży plus i oby więcej takich imprez w Wąbrzeźnie bo tego nam brakuje a i pani konferansjerka wrrrrrrr
Jak były imprezy robione w poprzednich latach były gorsze przypadki brak prądu na długa chwile, zwarcia na scenie strzelało w głośnikach mało swiateł.
W tym roku światła zabiły ilością (fajne te białe snopy światła) kolory z tyłu tez takie żywe, dźwięk profesjonalny wyrywało wątrobę z butami, pirotechnika na Abbie tez niczego sobie.
Uważam ze impreza powinna być zaliczona przez każdego na duży plus i oby więcej takich imprez w Wąbrzeźnie bo tego nam brakuje a i pani konferansjerka wrrrrrrr
o ile pamiętam to ludzie z nagłośnienia porozumiewali się za pomocą specjalnych mikrofonów i słuchawek, gestykulacja nie była potrzebna
G
Jak dla mnie koncert bomba, super muzyka,super ludzie - co do "speców od nagłośnienia" to takiej ekipy jeszcze w naszym mieście nie było, pełno świateł kolumn nareszcie profesjonalnie zrobiony koncert - a co do popsutego mikrofonu to tylko rzecz ma prawo się popsuć. Ludzie którzy wytykają błędy innym niech się z nimi zamienią a później mądrują się.
W
dawno nie było tak dobrego koncertu - kto nie był niech żałuje, miałam już dość Tercetu Egzotycznego i tego że nic się na Podzamczu nie działo.
pozdrawiam mieszkańców.
pozdrawiam mieszkańców.
G
KONCERT BYŁ SUPER !!!
a
Byłem na tym koncercie i nie słyszałem żadnych wyjaśnień dotyczących problemów z nagłośnieniem. Widziałem tylko speców od nagłośnienia porozumiewających się bezradnym rozkładaniem rąk
f
Szkoda ,że pani redaktor nie była na tyle dociekliwa aby dowiedzieć sie dlaczego mikrofon nie działał - Jacek z BIG CYCa używa mikrofonów na fotokomórke i właśnie mu się popsuł o czym mówił oficjalnie - to raz dwa , pani redaktor akustyk który nagłasniał zespół BIG CYC to osboa z zespołu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! więc na przyszłośc jeżeli już coś się pisze to trzeba mieć rzetelne informacje PANI REDAKTOR
