MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Do Radzionkowa pojadą w komplecie

(DARK)
fot. Paweł Skraba
Marcin Kaczmarek od kilku dni ma prawie pełen komfort pracy. W zajęciach uczestniczą wszyscy piłkarze. To optymistyczna informacja przez maratonem, który czeka grudziądzki zespół.

Jeszcze nieco ponad tydzień sytuacja była zgoła odmienna. Czterech zawodników borykało się z urazami lub wracało do treningów po długiej rehabilitacji. Najgorsza była sytuacja z Rafałem Rogalskim i Mateuszem Trachimowiczem, którzy nabawili się kontuzji w trakcie okresu przygotowawczego. Po wyleczeniu się, najpierw przechodzi rehabilitację, by potem wznowić zajęcia. Początkowo trenowali indywidualnie. - Jednak już od tygodnia ćwiczą z zespołem i praktycznie na pełnych obciążeniach - informuje szkoleniowiec “biało - zielonych’’. - Trochę inna sytuacja jest z Krzysztofem Rusinkiem, który trenuje indywidualnie, ale na środowy mecz przeciwko Ruchowi powinien być gotowy - wyraża nadzieję trener Kaczmarek.

W trakcie ostatniego spotkania ligowego przeciwko Zagłębiu Sosnowiec urazy odnowiły się Krzysztofowi Brede i Piotrowi Ruszkulowi. Jednak obaj już są w pełni dyspozycji. Badanie wykazało, że u Brede jest minimalny krwiak obok blizny po poprzednim urazie i to on powodował ból w nodze. Z kolei Ruszkul ma niewielką narośl na przyczepie mięśnia dwugłowego. Może ona powodować ból przypominający skurcz. Jednak dzięki zabiegom profilaktycznym istnieje nadzieje, że ona zniknie.

Jednak trenera Kaczmarka martwi co innego. - Od tych wszystkich chłopaków nie można wymagać optymalnej formy - uważa szkoleniowiec. - Przy tym natłoku gier trzeba będzie zindywidualizować treningi. Inne będą zajęcia dla tych, co będą grać co trzy dni, a inne dla rezerwowych. Trzeba się tylko modlić, by chłopakom dopisywało zdrowie - twierdzi trener Olimpii.

Oprócz tego grudziądzanom dojdzie jeszcze aspekt podróży. We wtorek jadą do Radzionkowa ponad 400 km. W środę mecz, a potem powrót. Krótka regeneracja, lekki rozruch i w sobotę wyjazd na mecz do Zawiszy Bydgoszcz. Podobna sytuacja będzie miała miejsce między 8 a 12 maja. Najpierw “biało - zieloni’’ pojadą do Słubic (ponad 350 km), a następnie czeka ich wyjazd do Wągrowca (blisko 180 km). Sytuacja nie do pozazdroszczenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska