Ochotnicza Straż Pożarna w Łążynie
![Dobrze się dzieje u strażaków w Łążynie [zdjęcia]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/a7/c7/55eeb3941485e_o,size,445x270,q,71,h,820699.jpg)
(fot. Adam Lewandowski)
Niewiele jest rodzin w Łążynie, w których nie ma strażaka. Są i wielopokoleniowe. Jak u Michalskich. Strażakami byli dziadek i ojciec Andrzeja - komendanta OSP, są nimi także jego dwaj synowie. Pani Asia Grabowska sama nie jest strażaczką, choć gotuje na imprezach organizowanych w remizie. Ale mundury OSP przywdziała szóstka jej dzieci.
- W młodzieżowych drużynach mamy 26 najmłodszych strażaków. Wygrywają gminne i powiatowe turnieje wiedzy pożarniczej, docierają też do krajowych, w zeszłym roklu jeden z naszych był szósty - chwali młodzież prezes OSP Józef Drapiewski. - W kobiecej drużynie działa 11 pań. 32 strażaków ma uprawnienia do udziału w akcjach.
Rocznie wyjeżdżają z remizy 50-60 razy. Będą częściej, bo w minioną sobotę ich jednostka wpisana została do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Starania o to trwały długo. Trzeba było rozbudować remizę - o drugi garaż. Część prac wykonują strażacy w czynie społecznym. Niebawem doczekają nowego wozu bojowego.
- Będzie kosztował 650 tys. zł, 350 tys. zł dołoży gmina - mówi Jan Surdyka, wójt Złejwsi Wielkiej.
- Należy im się. Po OSP Toporzysko to jest druga jednostka wpisana do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego i trzynasta w powiecie toruńskim. W gminie mamy 8 jednostek. Oni są najlepsi.
W sobotę chwalili ich też starosta toruński, komendanci PSP w Toruniu, poseł Tomasz Lenz. Druhowie z Łążyna przygotowują się do obchodów 100-lecia swej jednostki. Będą świętować 22 czerwca.
Czytaj e-wydanie »