Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobrzyń nad Wisłą Dobra robota, piękne brzmienie

Redakcja
Organy w kościele parafialnym w Dobrzyniu nad Wisłą
Organy w kościele parafialnym w Dobrzyniu nad Wisłą
W dobrzyńskim kościele znów można podziwiać piękne brzmienie organów, które poddane zostały renowacji. W nadwiślańskim mieście produkowano ongiś te instrumenty. Znane były w całej Europie z najwyższej jakości. Organy produkowane w Dobrzyniu obejrzeć można było - i oczywiście usłyszeć - przede wszystkim w kościołach guberni płockiej i włocławskiej. Firma powstała w 1848 roku - pod koniec XIX i na początku XX wieku prowadził ją Dominik Biernacki, syn założyciela. Przez lata pracował z ojcem, praktykował w większych fabrykach organów w całej niemal Europie, doskonaląc się w tym rzemiośle, wzbogacając potem poszczególne instrumenty o własne pomysły. Dominik Biernacki szczególnie dbał o ich jakość: "Fabrykę moją prowadzę siłą motoru przy współudziale ludzi, w tym fachu gruntownie wykwalifikowanych, niektórzy z nich po kilkanaście lat pracują tak, że organy budowane w mojej fabryce, wykończone są zawsze z subtelną dokładnością" - pisał w prospekcie reklamowym, wydanym w 1909 r. we Włocławku. Doświadczeni pracownicy, najlepsze materiały - oto przepis na sukces według Dominika Biernackiego. Budował organy różnych systemów: "zależnie od tego, któremu z nich miejscowe warunki lepiej sprzyjają, jako to: elektryczne, pneumatyczne, stożkowo-pneumatyczne, stożkowo-mechaniczne i klapowe". Dawał roczną gwarancję na swoje wyroby, budował za gotówkę i na raty. Przed pierwszą wojną światową przeniósł się do Włocławka. Firma rosła w siłę, w Dobrzyniu, położonym na uboczu, z dala od szlaków kolejowych, nie było szans na rozwój. Dziś w Dobrzyniu nie ma, niestety, śladów po fabryce organów Dominika Biernackiego. Trudno nawet ustalić, gdzie się znajdowała. Spadkobiercy wspaniałych organowych tradycji Biernackiego kontynuują je dziś w Warszawie. Ale to już inna historia...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska