Warunkiem przystąpienia do tego prestiżowego współzawodnictwa młodych badaczy był wniosek opisujący dotychczasowe osiągnięcia naukowe. Kapituła konkursu oceniała zarówno naukowy, jak i praktyczny wymiar prac badawczych. Do finału zakwalifikowano tylko 14 osób.
Przeczytaj także: Ruszył konkurs "Gotowanie z Pomorską". Baw się z nami
W czołówce tej znalazł się między innymi dr Michał Marszałł, adiunkt pełniący obowiązki kierownika Katedry i Zakładu Chemii Leków Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy. - Bardzo się cieszę - mówi badacz. - Przystępując do konkursu, chciałem, by ktoś obiektywnie ocenił moją pracę. Nominacja do finału oznacza, że to, co robię, ma sens.
Naukowiec, w największym uproszczeniu, bada zachowanie leków. Ale na tym nie koniec. We współpracy ze specjalistami z bydgoskiego "Biziela", szuka bezinwazyjnych metod diagnozowania raka prostaty.Nazwiska pięciu zwycięzców zostaną ogłoszone już w najbliższą niedzielę. Trzymamy kciuki za pana Michała.
Czytaj e-wydanie »