https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dramat Krystiana Makowskiego. Trafiony piłką w twarz, poważna kontuzja

Joachim Przybył
Krystian Makowski nie ma ostatnio szczęścia do koszulki z orłem na piersi.
Krystian Makowski nie ma ostatnio szczęścia do koszulki z orłem na piersi. Marek Zakrzewski
Hokeista na trawie Pomorzanina Toruń dostał piłką w twarz w meczu reprezentacji Polski. Trafił do szpitala w Holandii i nie wiadomo, kiedy wróci do gry.

Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło podczas meczu reprezentacji Polski z HC Rotterdam (2:3). Makowski, jeden z liderów naszej kadry, został trafiony piłką w twarz. Skutki były bardzo poważne: złamany nos i pęknięta kość policzkowa.

Hokeista z Torunia natychmiast został przewieziony do szpitala w Utrechcie. Holdenderscy lekarze nie zdecydowali jeszcze, czy będzie mógł od razu wrócić do Polski czy trafi na stół operacyjny.

- Najważniejsze w tej chwili jest zdrowie Krystiana i uniknięcie powikłań wynikających z tej poważnej kontuzji. Nie wiem ile potrwa jego absencja. Przed nami trudne mecze z LKS Gąsawa i AZS AWF Poznań, ale to bez znaczenia. Najważniejsze, żeby Krystian jak najszybciej poczuł się dobrze - mówi trener toruńskiego Pomorzanina Piotr Żółtowski.

Makowski ma ostatnio niezwykłego pecha. Podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Europy w Pradze nabawił się kontuzji stopy, która wyłączyła go z całej rundy jesiennej ekstraklasy. Teraz wydawało się, że wszystkie problemy już za nim i w wielkim stylu wrócił do gry. Zima został królem strzelców halowych mistrzostw Polski i świętował z Pomorzaninem srebrny medal. Rundę wiosenną ekstraklasy na trawie powitał hat-trickiem w Siemianowicach Śląskich. Teraz znowu nie wiadomo, kiedy wróci na boisko.

Pomorzanin Toruń zachęca do wsparcia Krystiana na facebooku

Opublikowany przez Joachim Przybył na 7 kwietnia 2016

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska