https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dramat rypińskiej mleczarni ROTR. Restrukturyzacja? Upadłość?

Karolina Rokitnicka
Spotkanie z zaniepokojonymi losami mleczarni
Spotkanie z zaniepokojonymi losami mleczarni Karolina Rokitnicka
Rypińska mleczarnia złożyła dwa wnioski do sądu – o restrukturyzację i o upadłość. Sytuacja jest dramatyczna.

Po tym jak prezes ROTR Mariusz Trojakowski podał się do dymisji, zakładem zaczął kierować wiceprezes Jacek Smoliński. W czerwcu na spotkaniu z rolnikami, wobec których mleczarnia ma poważne zobowiązania, przedstawiał wizję ratowania spółdzielni z niemal 100-letnią historią.

Przypominamy:**ROTR broni się przed upadłością. Nowy szef spółdzielni przedstawił wizję działań**

Smoliński mówił o tajemniczym inwestorze, który na początku lipca miał przekazać 20 mln zł, co pozwoliłoby na częściowe uregulowanie zobowiązań. Inwestora jednak nie ma, pieniądze na konto ROTR-u nie wpłynęły, nie spłacono żadnych długów.

Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas

Sytuacja jest dramatyczna, ponieważ chodzi o około 200 miejsc pracy oraz około 700 rolników i udziałowców.

W lipcu ROTR złożył do sądu dwa wnioski - jeden o restrukturyzację, drugi o upadłość. W pierwszej kolejności rozpatrywana jest restrukturyzacja.

- Nie ma decyzji w sprawie żadnego ze złożonych przez nas wniosków. Został jedynie wprowadzony nadzorca sądowy. Do czasu podjęcia decyzji przez sąd jesteśmy w stanie zawieszenia. By wprowadzać plan naprawczy potrzebna jest zgoda na restrukturyzację – dodaje Jacek Smoliński.

Tutaj przeczytasz więcej o problemach mleczarni ROTR

Zobacz koniecznie - Uważaj! Skuteczna egzekucja komornicza może pozostawić cię z niczym:

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska