Tego dnia w jej domu interweniowała policja.
Poszkodowana przyznała, że syn regularnie krzyczy na nią, kopie ją, poniża, popycha, uderza, szarpie... - Podczas ostatniej awantury był pijany. Zatrzymaliśmy go do dyspozycji prokuratora - informuje Marek Rydzewski, rzecznik policji w Świeciu.
Ten objął dziś podejrzanego dozorem policyjnym i zakazał 30-latkowi zbliżania się do matki. Musi też opuścić jej mieszkanie.
Za znęcanie się nad matką grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat w więzieniu.
W tym roku policja wszczęła już 14 spraw o znęcanie w powiecie świeckim. Apelują, żeby każdy, kto wie o przemocy domowej, powiadomił ich o niej, Choćby anonimowo.
Czytaj e-wydanie »
