Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drgnęło w urodzeniach, ale jest nas w Inowrocławiu coraz mniej

Jan Szczutkowski
Fot. Dominik Fijałkowski
Mimo że w 2009 r. w Inowrocławiu przyszło na świat więcej dzieci niż rok wczęśniej, liczba mieszkańców nadal spada...

Z danych USC wynika, że w zeszłym roku inowrocławianki urodziły 804 dzieci, czyli o 101 więcej w porównaniu z 2008 r. Jednak liczba mieszkańców nadal spada.

- Zwiększona liczba urodzeń miała wpływ na dodatni przyrost naturalny. Zgonów zarejestrowaliśmy bowiem 798 - informuje Ewa Dekańska, kierownik Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta.

Ostatni przyrost naturalny w Inowrocławiu miał miejsce w 1998 r. Wówczas urodziło się 900 dzieci, a zmarło 697 mieszkańców. W latach 1999 - 2008 przyrost naturalny był ujemny. Liczba ludności miasta systematycznie się zmniejsza, np. w stosunku do 1997 r. ubyło 4695. Pod koniec 2009 r. Inowrocław liczył 74 876 osób, w tym 35 346 mężczyzn i 39 530 kobiet.
Na drastyczny spadek liczby mieszkańców kujawskiego grodu w ostatnich latach, poza ujemnym przyrostem naturalnym, wpłynęła również migracja. Tylko w trzech ostatnich latach wymeldowały się 4162 osoby. Natomiast z innych miejscowości przybyło 2085 osób.

Zdaniem demografów, spadek liczby ludności będzie się pogłębiał. To już ostatnie roczniki wyżu demograficznego z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku zakładają rodziny. W zeszłym roku w księgach USC w Inowrocławiu zarejestrowano 568 małżeństw, o siedem mniej niż w poprzednim roku.

Ubywa nam też małżeństw z powodu emigracji. W ub. r. 18 inowrocławian otrzymało zaświadczenie o zdolności prawnej do zawarcia ślubu za granicą, najwięcej w Niemczech. Tam też na świat przychodzą dzieci. Tylko w 2009 r. w inowrocławskim ratuszu sporządzono na wniosek jednego z rodziców 78 transkrypcji, czyli wpisania zagranicznego aktu urodzenia do polskich ksiąg stanu cywilnego. - Nie jest to obligatoryjny obowiązek. Bez transkrypcji niemożliwe będzie uzyskanie polskiego dowodu osobistego czy paszportu - mówi Jadwiga Słowińska, kierownik USC.

Poza tym tzw. współczynnik dzietności ledwo przekracza 1,0. To nie te czasy, kiedy rodziny miały co najmniej dwoje dzieci. Młode małżeństwa boją się pogorszenia sytuacji materialnej, i dlatego często wychowują tylko jedynaków. Ponadto kobiety, po urlopie macierzyńskim, obawiają utraty dotychczas zajmowanych stanowisk.

A brak pracy w naszym regionie w dużej mierze dotyka ludzi młodych, a więc potencjalnie tych, którzy podejmują decyzję o założeniu czy powiększeniu rodziny. Hanna Czerwińska, kierownik referatu ewidencji i świadczeń Powiatowego Urzędu Pracy w Inowrocławiu, informuje: - W grudniu zarejestrowaliśmy 845 bezrobotnych do 25 lat. Tym samym ich ogólna liczba wzrosła do 3260.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska