https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Droga przez męką

Barbara Zybajło
Józef Borowa, Jacek Kozielecki i Franciszek  Oleszkiewicz przy modernizowanej drodze
Józef Borowa, Jacek Kozielecki i Franciszek Oleszkiewicz przy modernizowanej drodze Aleksander Knitter
W sołectwie Mały Mędromierz modernizowana jest gmina droga. Inwestycja podzieliła mieszkańców. Część z nich twierdzi, że utwardzona powinna być sąsiednia szosa.

     W Małym Mędromierzu przecinają się dwie gminne drogi. - Przy tej, która nie będzie robiona, mieszka wiele osób - mówi Franciszek Oleszkiewicz, członek rady sołeckiej. - Czy jest sens modernizować chaszcze i ugory, kiedy można lepiej zrobić tę drogę, po której najczęściej jeździmy ?
     **_Nie o swoje
     - _Ja nie zabiegam o swoje, bo przy tej drodze nie mieszkam - _zastrzega Oleszkiewicz.
- W wyborach też nie kandyduję, więc nie mam tu żadnych swoich interesów. Ludzie i tak będą jeździć nieutwardzoną drogą, bo mają bliżej. Gmina zrobiła nam taki prezent, ale ludzie nie są zadowoleni.
     Na modernizowanej drodze są wąwóz i bajorka. - Kto będzie to w zimie odśnieżał - pyta Oleszkiewicz. - _Do tego bajorka ktoś kiedyś wpadnie i będzie nieszczęście.
     **_Ja się cieszę
     Mieszkańcy domów przy utwardzanej drodze nie kryją radości.
- Ja tam się cieszę, bo w końcu będzie można normalnie przejechać - mówi Józef Borowa. - Jak dzieci będą chodzić do gimnazjum, to gimbus przejedzie.
     **Teraz nieprzejezdna
     
- Zasada jest taka, że musimy zrobić tak, aby droga gminna była przejezdna - _mówi
Jarosław Góral** z Urzędu Miejskiego w Tucholi. _- Jej stan jest fatalny, trzeba było coś z tym zrobić.
     _Utwardzenie kosztować ma 54 tys. zł, ponad połowę pieniędzy przeznaczy na ten cel Urząd Marszałkowski.
     .

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska