https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Droga S5. Do Najwyższej Izby Kontroli wpłynął wniosek w sprawie opóźnień

(bog)
(Fot. GDDKiA)
- Jest podejrzenie ignorancji albo nawet celowego działania urzędników - tak o zawirowaniach wokół budowy drogi ekspresowej S5 mówi Andrzej Walkowiak z Polski Plus.

www.pomorska.pl/region

Więcej informacji z regionu przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/region

Kup Gazetę Pomorską przez SMS - kliknij

Poseł złożył już do Najwyższej Izby Kontroli wniosek o wszczęcie postępowania w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. - To tam, na prawie dwa lata utknęły dokumenty trasy i, moim zdaniem, istnieje podejrzenie ignorancji, albo nawet celowego działania urzędników - twierdzi poseł Andrzej Walkowiak. - No i przez te wszystkie opóźnienia straciliśmy niedawno 12 milionów euro dotacji na dokończenie projektów. A to jest już skandal - dodaje. Kontrolerzy NIK nie mają jednak obowiązku sprawdzania wszystkich takich doniesień. Mimo to parlamentarzysta mocno wierzy w interwencję. GDOŚ tymczasem odrzuca wszystkie zarzuty.

- Razem z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad robiliśmy wszystko, żeby ratować inwestycję - mówi rzecznik Monika Jakubiak. Decyzję NIK w tej sprawie poznamy za około dwa tygodnie.

Udostępnij

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wyborca
Konstanty toruński też miał w tym swój udział forsując z uporem maniaka jej przebieg przez środek miasta.
Niestety "nasza" PO zamiast wylać mu kubeł zimnej wody na pusty łeb siedziala ciuchutko.Za wszystko "podziękujemy" przy urnach.
b
budowa S5
Chyba o to chodziło, żeby S5 niegdy nie została wybudowana. Najpierw przeszkodą była jakaś żaba, której tak naprawdę nigdy w tym miejscu nie było, a terez to już nie wiadomo o co chodzi w tym raporcie?????????????
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska