Termin oddania robót jest zaplanowany na połowę listopada, ale nawierzchnia jest już gotowa i żeby ułatwić życie kierowcom już od jutra udostępniamy kierowcom drogę - informuje Janusz Dąbka z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy. - Zdajemy sobie sprawę, że było to duże utrudnienie zwłaszcza dla tych, którzy codziennie musieli dojeżdżać do pracy i nadkładać kilometry.
Jak informuje Dąbka, wykonawca uwinął się. Nie było żadnych niespodzianek. Pogoda także sprzyjała drogowcom, więc roboty poszły gładko i najważniejsze - nawierzchnia jest położona, więc kierowcy mogą jeździć, a pobocza i utwardzanie skarp można już wykonywać przy ruchu.
Przypomnijmy, firma Mosty Kujawy robiła remont na przepuście w Motylu. Przejazd drogą wojewódzką 237 był niemożliwy i kierowcy korzystali z objazdów przez prawie dwa miesiące. Kierowcy tirów jeździli drogą wojewódzką na Sępólno. Natomiast osobówkami w Gostycynie jechali na Wielką Klonię, Wałdowo, Olszewkę i przez Mąkowarsko na Bydgoszcz. - Będą jeszcze znaki o robotach drogowych i utrudnieniach, a znikną tablice o objazdach - dodaje Dąbka.
Przebudowa przepustu w Motylu obejmowała demontaż starego przepustu, budowa nowego, odtworzenie nowej nawierzchni na długości 220 metrów bieżących wraz z oznakowaniem poziomym oraz ustawienie poręczy sprężystych. - Ponadto podcięliśmy gałęzie drzew ma odcinku Mąkowarsko - Pruszcz - wylicza kierownik w ZDW. - To nawet nie wchodziło w zakres robót, ale aby poprawić widoczność, zrobiliśmy to.
Koszt inwestycji to 1 mln 30 tys. zł. Planowane zakończenie robót całościowych na przepuście upływa 15 listopada.