Drogi. Autostradą A-1 szybko do portfela kierowcy

Tyle kosztuje bądź będzie kosztować przyjemność jazdy kujawsko-pomorskim odcinkiem autostrady A-1.

„Gazeta Wyborcza” pisze, iż Ministerstwo Infrastruktury nie pozostawia wątpliwości, że płacić będziemy także za państwowe autostrady i to zaraz po ich otwarciu, a na pewno po dostosowaniu do poboru opłat.

Jak informuje Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, odcinek autostrady A-1 od Torunia do Nowych Marz (62,4 km) oddany zostanie do użytku przez konsorcjum GTC (Gdańsk Transport Company SA) do końca 2011 roku. Odcinek od Torunia do Kowala (64 km) ukończony będzie przez polsko-irlandzkie konsorcjum PBG SA w połowie 2012 roku.

Jakub Dąbrowski z zespołu prasowego Ministerstwa Infrastruktury nie potrafi na razie powiedzieć jakie będą opłaty, ale przypuszczać można, że na początku będą takie same, jak na istniejącym już odcinku A-1 z Nowych Marz do Pruszcza Gdańskiego (88,2 km). Tam za przejazd płaci się 20 groszy za 1 km, czyli 17,50. Jeśli tak, to za przejazd z Torunia do Nowych Marz wydamy 12,40 zł, zaś z Torunia do Kowala - 12,80 zł.

Cała autostrada A-1 przebiegająca przez Polskę z północy na południe (Pomorskie, Kujawsko-Pomorskie, Łódzkie i Śląskie) ma mieć 568 km.

Przypuśćmy, że za całość zapłacimy właśnie 20 gr za 1 km (choć zapewne w środkowej i południowej części kraju będzie drożej), a to oznacza wydatek przynajmniej 113,60 zł. Możemy sobie wyobrazić, że pokonanie pozostałych odcinków A-1 będzie kosztowało np. 26 gr za 1 km - tak, jak jest na A-4 na 61-kilometrowym odcinku pomiędzy Katowicami a Krakowem. Tam zarządcą jest Stalexport, który pobiera na bramkach 16 zł.

Obecnie w całym kraju trwa budowa 580 km autostrad, 340 km dróg ekspresowych i 135 km obwodnic.

(M)