https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Drogowcy zablokowali wyjazd z Grudziądza

(deks)
Ruch wahadłowy na Szosie Toruńskiej będzie obowiązywał przez najbliższe 2-3 tygodnie
Ruch wahadłowy na Szosie Toruńskiej będzie obowiązywał przez najbliższe 2-3 tygodnie sxc.hu
- Dramat! - denerwowali się kierowcy. Dziś nawet po dwie godziny stali w korku na trasie w stronę osiedla Mniszek. Bo rozpoczęto włączanie nowego ronda do Szosy Toruńskiej.

Wprowadzono ruch wahadłowy, dlatego tworzyły się gigantyczne zatory. Najgorzej było w godzinach szczytu.

- Myślałam, że szlag mnie trafi! - grzmiała pani Ela, która w korku stała ponad godzinę.
Ucierpieli również pasażerowie komunikacji miejskiej. Autobusy jeżdżące w stronę osiedla Mniszek i z powrotem miały bowiem ogromne opóźnienia.

Czytaj też: Podwykonawcy z A1 protestowali przed bydgoskim oddziałem GDDKiA

- Od godz. 17 do 18.30 na "placu Stycznia" czekałam na jakikolwiek autobus do Mniszka. Nie doczekałam się - denerwowała się jedna z pasażerek. Ludzi najbardziej zirytowało to, że urzędnicy nie poinformowali o utrudnieniach na Szosie Toruńskiej.

Pracownicy Miejskiego Zakładu Komunikacji również nie otrzymali oficjalnego komunikatu o planowanych pracach i możliwych kłopotach. Dlatego nie mogli się w żaden sposób przygotować.

Dlaczego zatem miasto nie ostrzegło mieszkańców? - Nie byliśmy w stanie przewidzieć, że prace rozpoczną się właśnie we wtorek - tłumaczył prezydent Robert Malinowski, który też stał w korku, przez godzinę.

Czytaj też: Samochody, które najtrudniej ukraść - zobacz ranking

Policjanci poszukają rozwiązania

Jarosław Murgała, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskiej zapewnił z kolei, że o pracach dowiedział się we wtorek. Nie pamiętał jednak, o której godzinie.

Ruch wahadłowy na Szosie Toruńskiej będzie obowiązywał przez najbliższe 2-3 tygodnie. Również podczas zbliżającego się długiego weekendu. - Spodziewam się, że największe korki będą się tworzyły w środę wieczorem oraz w niedzielę - dodał Murgała.

Jutro, nad tym jak poprawić przepustowość Szosy Toruńskiej będą się zastanawiali policjanci i urzędnicy. Pewne jest, że ruchem w godzinach szczytu będą kierowali sygnaliści.

Jeśli chcemy ominąć korek-jadąc w kierunku Torunia- zamiast wbijać się na Szosę Toruńską, możemy ul. Hallera dojechać do ul. Miłoleśnej, a następnie przejechać przez Piaski oraz Hanowo.

Aby dotrzeć do samego Mniszka powinniśmy z ul. Miłoleśniej skręcić w drogę przez las.

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 43

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
"DROGOWCY ZABLOKOWALI WYJAZD Z GRUDZIĄDZA"
Trzeba przyznać, że chociaż jeden raz zrobili coś skutecznie, ale jak zwykle mają Grudziądzan w d...e.
o
olo
Co się dziwić maluczkim jak wielki jaśnie panujący nie wie co się w mieście dzieje. To skandal, że prezydent nic nie wie co się w mieście dzieje i jest zaskoczony jak stoi ponad godzinę w korku. Nie wie , ze jedna z głównych ulic miasta zostaje zamknięta. To czym on się interesuje? Gdzie on żyje i czym się zajmuje?
G
Gość
Pozdrowienia dla tych w korkach od ZDM Grudziądz!!!
G
Gość
KRETYŃSTWO!!!!!!!!!!!!!!!!!
G
Gość
Ludziom już poprostu nie chce się gadać na ten temat.
G
Gość
To kretyństwo trwa już od tygodnia, objazdu nie ma, postepu prac na budowie nie widać - kto został balonem? - kierowcy. Sikora już zniknął z TVK, efektów rozmów ZDM z Policją i innymi służbami nt. usprawnienia przejazdu nie widac ("0" kreatywności - kolejny "SUKCES" tej ekipy!
G
Grudziądzanin
zdjęli zakaz ruchu na spacerowej (dzika->miejska), jest objazd dla osobówek

Podobno w Pomorskiej pisali że można jeździć tą drogą, tytuł artykułu brzmiał ponoć "polną drogą do mniszka" - ma ktoś może ten artykuł albo podeśle linka ??
Przeszukałem pomorksa online i nic....
G
Gość
Skończy się długi wekkend i wrócimy do rzeczywistości! Na Policję i Straż Miejską nie ma co liczyć.
G
Gość
Nikt nie zdjął... złomiarze znak ukradli. Jechałem dziś i dostałem mandat...bo przypadkowo z naprzeciwka jechał patrol...przypadkowo oczywiście.

Jaki patrol Policja czy SM? To wtej sytuacji można nazwać tylko prosto - h.....o.
k
kierowca
Ilu z tych kierowców mogło dojechać do pracy autobusem zamiast jechac samochodem, zwiększajac tym samym korek? Rozumiem - nie po to ma się samochód, żeby jeździć autobusem z miejska biedota, której nie stać na samochód, ale czasami można zrezygnować z auta dla dobra ogólnego.

A jakie tu dobro wspólne? Gościu, czy Ty się dobrze czujesz?
w
wkurz...
Chorzy ludzie którzy nie myślą potrafią taki paraliż zrobić !!Zupełnie bezsensu jest ten ruch wahadłowy bo zerwali częśc asfaltu i nic nie robią mogli chociaż poczekać az minie długi weekend !!Najlepiej jednak wlepiać mandaty dla objeżdzających przez Rudnik. Zadnej alternatywy chaos i syf !!
G
Gość
Panowie nie byli tak wyrozumiali. jest zakaz jeżdzenia po lesie i wystarczy.
G
Gość
skoro nie było znaku to nie mogłeś dostać mandatu.
G
Gość
skoro nie było znaku to nie mogłeś dostać mandatu.
G
Gość
Nikt nie zdjął... złomiarze znak ukradli. Jechałem dziś i dostałem mandat...bo przypadkowo z naprzeciwka jechał patrol...przypadkowo oczywiście.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska