Drugi etap przebudowy zamku w Świeciu. Firma Kontbud dalej będzie remontować

- W drugim etapie większość prac realizowana będzie na zewnątrz. Wzmocnimy dzieciniec i koronę wału po to, by w przyszłości mogła tam dojechać straż pożarna - mówi Grzegorz Gliniecki, pełniący obowiązki kierownika wydziału inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Świeciu. - Wewnątrz natomiast będziemy odbudowywali trompę i oczyścimy ściany - dodaje.

Do przetargu na wykonanie drugiego etapu remontu stanęły dwie firmy, ale tylko Kontbud zmieścił się w kwocie, którą miasto zarezerwowało na ten cel. Przedsiębiorstwo z Bydgoszczy podejmie się zadania za nieco ponad 2,5 mln zł.

Przypomnijmy, że urzędnikom ze Świecia zależało na kontynuacji współpracy. W przeszłości wykonawca zaimponował opracowaniem własnej, innowacyjnej metody odtworzenia sklepień gwieździstych.

Wykonawca będzie miał utrudnione zadanie w piwnicy. Przypomnijmy, że zimują tam nietoperze. - Nie można prowadzić tam prac od jesieni do później wiosny. Trudnością są też roboty zewnętrzne, bo są prowadzone pod nadzorem archeologicznym. A to proces długotrwały - mówi Sebastian Pilch, kierownik robót na świeckim zamku.

Na drugim etapie prace w warowni się nie skończą. W planach jest też trzeci i czwarty etap, w ramach których obiekt zyska nowy dach, klatkę schodową i windę dla osób niepełnosprawnych. - Chcemy też odbudować baszty, które będą w przyszłości służyły jako punkty widokowe. Renowacji ulegną też mury okalające - mówi Grzegorz Gliniecki.

Kiedy zamek zostanie otwarty dla zwiedzających? - Wszystko zależy od tego czy i kiedy dostaniemy dofinansowania. Trudno obecnie odpowiedzieć precyzyjnie na to pytanie - ucina Grzegorz Gliniecki.