Nie tylko w powiecie aleksandrowskim, ale także w nadwiślańskich miejscowościach powiatów: włocławskiego, toruńskiego i bydgoskiego. Inicjatorem tej akcji jest Związek Gmin Ziemi Kujawskiej,
Zrzeszeni w ZGZK samorządowcy z powiatu aleksandrowskiego doszli do wniosku, że poparcie społeczne dla tej inwestycji może jedynie pomóc w szybkim podjęciu wiążących decyzji w sprawie budowy drugiego stopnia. Jest on potrzebny i oczekiwany, toteż mieszkańców nie trzeba specjalnie namawiać do podpisywania list poparcia. Listy znajdują się w urzędach miast i gmin, u sołtysów, w wielu organizacjach społecznych, zainteresowanych rozwojem powiatu.
Specjaliści dowodzą, że tama da regionowi wiele korzyści. Wraz z nią powstaną nowe połączenia drogowe, rozwinie się baza turystyczna i sportowo-rekreacyjna wokół zalewu, przez kilka lat budowy wiele osób będzie mieć zatrudnienie. Dodatkowym „bonusem” będzie produkowana przez elektrownię wodną czysta energia. Niebagatelne znaczenie - według ekspertów - będzie mieć ta inwestycja dla zatrzymania negatywnego zjawiska postępującego „stepowienia” Kujaw.
ZOBACZWilk nie przestraszył się policji, a policjanci - wilka [wideo]
Wczoraj około godz. 14 do Związku Gmin Ziemi Kujawskiej dostarczono kilkadziesiąt list. Ile zawierają podpisów, na razie nie policzono, ale trzeba liczyć w setkach.
- Piętnastego listopada to był taki umowny termin. Mamy sygnały od sołtysów, że zbierają podatki i jeszcze będą przy okazji zbierać podpisy - mówi Cezary Łęga, pracownik biura Związku Gmin Ziemi Kujawskiej w Aleksandrowie Kujawskim. - Nadal będziemy zbierać listy, prawdopodobnie do końca pierwszego kwartału przyszłego roku.
- Naszym zamiarem jest przekazanie list z podpisami na ręce pani premier - powiedział nam Ryszard Borowski, przewodniczący zarządu ZGZK. - Chcemy zebrać jak najwięcej podpisów - dodał.
INFO Z POLSKI odc.9 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju