W pismach, które trafiły do wojewody zarzucono obojgu radnym, że zarządzają lub prowadzą działalność gospodarczą na majątku miasta. Zgodnie z przepisami, to przesłanka, aby wygasić mandaty.
Róży Lewandowskiej zarzucono, że zarządza ośrodkiem wypoczynkowym ZNP w Łebie, którego właścicielem jest gmina-miasto Grudziądz. W wyjaśnieniach radna SOG, wykazuje że uchwałą zarządu ZNP w grudniu ub. roku cofnięto jej pełnomocnictwo do zarządzania nieruchomością w Łebie, a nowym administratorem została Paulina Trepkowska. Za tym, by Róży Lewandowskiej nie wygaszać mandatu zagłosowało 14 radnych, a 8 się wstrzymało.
O SPRAWIE PISALIŚMY WIĘCEJ: Radni Sojuszu Obywatelski Grudziądz stracą mandaty? Na wyjaśnienia czekają: rada miejska i wojewoda
W przypadku Łukasza Kowarowskiego w „donosie” do wojewody podważono jego mandat radnego w kontekście objęcia przez niego stanowiska dyrektora do spraw administracji i zarządzania zasobem w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Nieruchomościami. W piśmie czytamy m.in. „ (...) zatrudnienie Łukasza Kowarowskiego wiąże się bezpośrednio z zarządzaniem działalnością MPGN-u.”
Z wyjaśnień złożonych przez Kowarowskiego wynika m.in. że zakres jego obowiązków jako dyrektora MPGN-u sprowadza się do funkcji koordynacyjnej, a co za tym idzie nie ma uprawnień do samodzielnego podejmowania decyzji w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej spółki. Za tym, aby Łukaszowi Kowarowskiemu nie wygaszać mandatu zagłosowało 15 radnych, a 7 wstrzymało się.
Teraz z decyzją Rady Miejskiej i wyjaśnieniami obu radnych SOG zapozna się wojewoda.
