Od skandalicznego pobicia personelu pojazdu komunikacji miejskiej mija 9. dzień... Tymczasem z trójki sprawców chuligańskiego zachowania, policji udało się zatrzymać się tylko jednego z nich, 21-letniego Dawida S.
CZYTAJ WIĘCEJ:Dawid S. z Grudziądza przyznał się do pobicia kontrolera biletów i napaści na kierowcę autobusu. Nie wskazał pozostałych sprawców
Pozostała dwójka: młoda kobieta i mężczyzna zdążyli zabukować bilety i udać się - jak nieoficjalnie dowiaduje się "Pomorska" - do jednego z krajów Unii Europejskiej. - Będziemy powiadamiali służby graniczne. Jeśli będą chcieli przekraczać granice, zostaną zatrzymani - mówi st. asp. Jeleniewski.
Trójka grudziądzan 30. kwietnia wczesnym rankiem podróżując autobusem komunikacji miejskiej najpierw wdała się w awanturę z kontrolerem biletów, po czym doszło do szarpaniny. Na pomoc ruszył kierowca, który także został pobity. Obaj poszkodowani trafili do szpitala. Chuligani uciekli przed przyjazdem służb.
O SPRAWIE CZYTAJ TEŻ: Szarpanina w autobusie w Grudziądzu. Napadli na kontrolera biletów i kierowcę [zdjęcia z monitoringu MZK]
Dawida S. policjanci zatrzymali 2 maja. Przyznał się do pobicia. Nie wskazał jednak danych swoich kompanów, zasłaniając się niepamięcią na skutek bycia pod wpływem alkoholu. Prokuratura przychyliła się do wniosku policjantów i uznano, że Dawid S. na czas prowadzonego postępowania przygotowawczego może być na wolności. Mimo, że pozostali sprawcy nie byli wciąż namierzeni ...
Policjanci wśród dowodów mieli m.in. zapis monitoringu z MZK, na którym doskonale widoczne są wizerunki wszystkich sprawców i sposób ich działania.
Szarpanina w autobusie w Grudziądzu. Napadli na kontrolera b...