https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dworzec PKP w Chojnicach nieczynny od 23.00 do 3.00

ANNA KLAMAN
ALEKSANDER KNITTER
Od połowy czerwca dworzec zamykany jest na cztery godziny nocne. Kasjerka pracuje, ale nikt do środka się nie dostanie.

Na drzwiach wejściowych wisi kartka " hol główny zamknięty od 23.00 do 3.00". O to, kto podjął taką decyzję i dlaczego, zapytaliśmy Wiesława Petrykowskiego, naczelnika Zakładu Przewozów Pasażerskich w Chojnicach. - Zrobiliśmy tak ze względów na bezpieczeństwo naszych pasażerów oraz okupujących dworzec bezdomnych - odpowiada naczelnik.

Ostatnio na dworcu rzeczywiście było coraz więcej bezdomnych. Przyjeżdżali pociągami i nocowali na ławkach w dworcowym holu. - W tych godzinach nie odjeżdżają ani nie przyjeżdżają żadne pociągi - mówi Petrykowski. - Nie ma więc też podróżnych. A my chronimy dworzec przed dewastacją.

O zamykanie dworca poprosiła zresztą policja, która często musiała przyjeżdżać tam na interwencje. Petrykowski zwraca uwagę, że dworce zamykane są nawet w większych miastach. A w powiecie oprócz Chojnic zamykany też będzie dworzec w Czersku. - Zamknęliśmy dworzec na lato, ale jak będzie zima i mrozy, to dworzec będzie otwarty na całą noc - dodaje Petrykowski.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska