https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dymek w odstawkę

Tekst i fot. Maria Eichler
Anna Kazimierska z Medycznego Studium  Zawodowego w Chojnicach mierzy ciśnienie  Kazimierzowi Pettce. - Mam 130 na 90 - cieszy  się chojniczanin.
Anna Kazimierska z Medycznego Studium Zawodowego w Chojnicach mierzy ciśnienie Kazimierzowi Pettce. - Mam 130 na 90 - cieszy się chojniczanin.
W sobotę pogoda dopisała, więc promowanie zdrowie w plenerze okazało się strzałem w dziesiątkę. Chętnych do odwiedzin na Starym Rynku nie brakowało.

     Przypomnijmy - "Biała sobota" to po raz czwarty organizowana w Chojnicach akcja gabinetu promocji zdrowia "Gemini", Pomorskiej Regionalnej Kasy Chorych i burmistrza Chojnic. W tym roku imprezy dla zdrowia odbywały się i na Starym Rynku, i w Centrum Medycznym na Kościerskiej, i w ratuszu. Chojniczanie tłumnie skorzystali też z możliwości obejrzenia nowego szpitala, dokąd zawoził ich specjalny autobus MZK.
     Wstrętne nałogi
     
Nie brakowało chętnych do odwiedzin stoiska antynikotynowego. - Mamy spory ruch - powiedziała nam Dorota Wegner. - Ludzie pytają o wiele rzeczy, biorą ulotki. Tu spotkaliśmy Jacka Kubiaka, gościa z sąsiedniego województwa, który - mimo że nie pali - chciał przekonać się, jaki ma poziom tlenku węgla w wydychanym powietrzu. - Mam dwie wady - śmiał się nasz rozmówca. - Nie palę i nie piję.
     - O, tu jest o krok od alarmu - mówiła Dorota Wegner do Teresy Ziółtkowskiej, palaczki od szesnastego roku życia.
     Równie tłoczno było przy stoiskach ze zdrową żywnością i w punkcie wczesnego wykrywania cukrzycy oraz nadciśnienia tętniczego. Powodzeniem cieszyły się owocowo-warzywne kompozycje stoiska z promocją zdrowego odżywiania się.
     Jedzonko dla puszkojada
     
Prezes Parku Wodnego Mariusz Paluch zachęcał do odwiedzin w Parku Wodnym, twierdząc, że dla zdrowia nie ma nic lepszego od pływania. - Nie starczyło nam roślinek dla zbieraczy puszek - martwił się wiceprezes Fundacji Ekologicznej Ziemi Chojnickiej i Zaborskiej Marek Wituszyński. - Mogliśmy ich przygotować znacznie więcej, tyle było jedzonka dla puszkojada.
     Na Stary Rynek przychodziły całe rodziny. Dla dzieci były konkursy, rodzice wskakiwali na wagę i mierzyli ciśnienie. - Jestem bardzo zadowolona - powiedziała nam na koniec główna organizatorka imprezy Katarzyna Karpus z gabinetu promocji zdrowia "Gemini". - Prawie wszystko wypadło na piątkę, jedynie telewizja spóźniła się nieco. A w przyszłym roku na pewno będę zachęcać jeszcze więcej instytucji do włączenia się w naszą akcję.
     
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska