https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor „Staszica” skargę złożył. I co?

Skarga dyrektora Michała Hopfingera (na zdjęciu) została odrzucona. Próbowaliśmy wczoraj dowiedzieć się co z postępowaniem dyscyplinarnym. Bez skutku.
Skarga dyrektora Michała Hopfingera (na zdjęciu) została odrzucona. Próbowaliśmy wczoraj dowiedzieć się co z postępowaniem dyscyplinarnym. Bez skutku. Maja Stankiewicz
I nic nie wskórał. Bo zarząd powiatu jego skargę odrzucił.

Alicja Czubak, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Staszica w Nakle z końcem sierpnia ub.r. odchodziła na emeryturę. Konkurs na nowego dyrektora wygrał Michał Hopfinger. Z nominacją od 1 września. Ale decyzje jako dyrektor podejmował już przed nowym rokiem szkolnym, bo takie pełnomocnictwo dała mu ustępująca dyrektor Alicja Czubak.

I on przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego podejmował decyzje - m.in. kadrowe. Dyrektor Czubak tłumaczyła, że nie chciała decydować o tym, z kim pracować przyjdzie jej następcy. Niech sam sobie wybierze kadry...

I pewnie nie byłoby hałasu, gdyby nie skarga, którą na jeszcze nie urzędującego dyrektora szkoły złożyła pani Agnieszka - nauczycielka, która była w „Staszicu” na stażu. Michał Hopfinger nie chciał podpisać z nią umowy o dalszą pracę i wystawił jej negatywną ocenę stażu... Podejmował decyzje i podpisywał je jako dyrektor szkoły, choć formalnie nim przecież jeszcze nie był.
Skarga nauczycielki trafiła do nakielskiego starostwa, które jest dla „Staszica” organem prowadzącym. Tam długo zastanawiano się, co z tą skargą zrobić. Pod koniec listopada Zarząd Powiatu Nakielskiego negatywnie ocenił działalność Michała Hopfingera i bezprawnym nazwał podejmowanie przez niego decyzji jako dyrektora, choć formalnie nim jeszcze nie był. Dostało się też Alicji Czubak, byłej dyrektorce „Staszica”. Zarząd Powiatu Nakielskiego uznał, iż postępowanie obu dyrektorów „Staszica” było naruszeniem godności zawodu nauczyciela i po kilku tygodniach zawiadomił o wszystkim wojewodę.

Michał Hopfinger uznał za nieuzasadnione skierowanie wniosku o wszczęcie przeciwko niemu postępowania dyscyplinarnego. 10 stycznia w tej sprawie skierował skargę na działalność zarządu powiatu. Przekonywał, że zarząd wiedział, że podpisywał pisma w imieniu dyrektora szkoły. Bezzasadne było więc kierowanie wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego.

Skarga dyrektora Michała Hopfingera została odrzucona. Próbowaliśmy wczoraj dowiedzieć się co z postępowaniem dyscyplinarnym. Bez skutku.

A nauczycielka zawiadomiła też o wszystkim Kancelarię Rady Ministrów. Departament Spraw Obywatelskich 13 marca napisał do nakielskiego starostwa, przekazując wystąpienie pani Agnieszki „w sprawie niewłaściwego rozstrzygnięcia sprawy Zainteresowanej”.

Zobacz koniecznie: Ceny mandatów i punkty karne za wykroczenia [MANDATOWNIK 2017]

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Adam

Powszechnie w Nakle wiadomo, że kurator odmówił wszczęcia postępowania wobec obecnego dyrektora i byłej dyrektorki, przyznając tym samym im rację, że nie ma mowy o jakimkolwiek naruszeniu godności nauczyciela . Starostwo odmawia komentarza, bo odpowiedź kuratora nie jest po myśli Starostwa , a wręcz krytyczna wobec bezzasadności ich wniosku.

n
nakielanin

ho 

M
MP

Brawo za odwagę szeregowych Nauczycielek. Prawo obowiązuje wszystkich, także Dyrektorów

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska