- Zauważyłam na tablicy informacyjnej w klatce schodowej pismo informujące o propozycji wybudowania stacji paliw w pobliżu bloku stojącego przy Włocławskiej 3 obok ulicy Łódzkiej - _mówi nasza czytelniczka. - Zapewne ja, jak i większość mieszkańców nie tylko tego bloku, ale i sąsiednich, jestem zbulwersowana. Osoby, które wpadły na ów idiotyczny pomysł kierują się chyba tylko i wyłącznie korzyściami materialnymi, a dysponują ograniczoną wyobraźnią - kto buduje stację paliw 25 metrów od bloku, w którym mieszkają rodziny z dziećmi, a 200 m dalej w kierunku Łodzi po tej samej stronie ulicy istnieje już duża stacja benzynowa.
**Będą protesty
Mieszkańców oburzyła informacja, sporządzona na podstawie informacji z magistratu - Wydział Architektury rozpoczął postępowanie w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu przy ul. Łódzkiej 69. Jeśli nie wpłynęłyby żadne protesty, to decyzja zostałaby zapewne wydana bez większych przeszkód. Protesty jednak będą.
- Rozumiemy opinię naszych mieszkańców i sami jesteśmy przeciwni temu projektowi - _mówi Jerzy Myszkowski, prezes spółdzielni mieszkaniowej "Zakole", której bloki stoją tuż obok działki, na której powstać miałaby stacja. _- Sam mieszkam w bloku, który byłby najbliżej tej inwestycji. Dlatego też liczymy, że przez nagłośnienie tej sprawy uda się zablokować ten projekt.
**Procedura będzie długa
- Na pewno ewentualna decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu nie będzie wydana szybko - mówi Anna Rudólff, kierownik referatu w Wydziale Architektury i Budownictwa. - Taka inwestycja, jak stacja benzynowa zawsze wzbudza kontrowersje. Na pewno jednak wszystkie procedury zostaną dokładnie przeprowadzone.
W "architekturze" wiedzą już o protestach mieszkańców. - W planach zagospodarowania przestrzennego teren ten przeznaczony jest pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną lub jednorodzinną albo pod usługi komercyjne - dodaje Anna Rudólff. - Poprosiliśmy o opinię Miejską Pracownię Urbanistyczną, która opracowywała plan, czy funkcja "usługi komercyjne" obejmuje także stację benzynową.
Najprawdopodobniej - jeśli okaże się, że planowana inwestycja mieści się w ramach planu zagospodarowania terenu - ostateczna decyzja o zgodzie na budowę stacji benzynowej przy ul. Łódzkiej podjęta będzie przez prezydenta miasta.
Drzewa usychają
Mieszkańcy zebrali już teraz kilkadziesiąt podpisów, które chcą przedłożyć władzom miasta. Wcześniej spółdzielnia chciała wykupić działkę przy Łódzkiej 69 - byłby to dobry teren chociażby pod miejsce rekreacyjne - ale nie udało się dojść do porozumienia ze wszystkimi właścicielami tego terenu.
- Jeszcze dwadzieścia lat temu było tu zupełnie cicho i spokojnie - wspomina Józef Babaszyński, mieszkający przy ul. Włocławskiej od przeszło czterdziestu lat. Jego dom z ogródkiem bezpośrednio sąsiadowałby ze stacją paliw. - Potem robił się coraz większy ruch samochodowy, teraz jest tak wielki, że drzewa w ogródku usychają od ołowiu w powietrzu. A jeśli obok powstanie stacja, to już w ogóle nie będzie można tu spokojnie żyć. _
