https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci nie mają dowozu do szkoły. Nie wszystkie są nasze?

Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Koronowie nie dowozi już dzieci do szkoły w Wierzchucinie Królewskim...
Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Koronowie nie dowozi już dzieci do szkoły w Wierzchucinie Królewskim... Adam Lewandowski
- Bo dlaczego nie chcą dowozić naszej dwunastki do szkoły w Wierzchucinie Królewskim na koszt gminy? Dlaczego więc my za to mamy płacić?!

- Nie rozumiemy decyzji burmistrza Koronowa, który odmawia nam dowozu dzieci 4-5-letnich do szkoły w Wierzchucinie Królewskim - to głos jednego z mieszkańców gminy Koronowo, którego wypowiedź opublikowaliśmy wczoraj w rubryce „Ludzie mówią”. - Autobus przecież są, opiekunki w tych autobusach - zatrudniane przez gminę - także. Czy to naprawdę aż taki problem, by dowozić na tych samych zasadach wszystkie dzieci? Przecież mówi się, że wszystkie są nasze i wszystkie równo trzeba traktować.

W sąsiednich gminach problemu nie robią!
Te uwagi Czytelników, bo takich głosów zebraliśmy w tej sprawie więcej, dotyczą 4-5-latków dojeżdżających do szkoły w Wierzchucinie Królewskim z Wiskitna, Byszewa, Popielewa i Krąpiewa. Każda z tych miejscowości jest oddalona od szkoły w Wierzchucinie Królewskim o co najmniej pięć kilometrów. Dlaczego więc milusińskim odmawia się dowozu?

- Tym bardziej, że w sąsiednich gminach takich restrykcji nie ma. Nikt nie robi problemów w gminie Sicienko czy Dobrcz - to kolejny głos w tej sprawie.

Sprawdziliśmy: - Dowozimy, nie widzimy problemu - powiedzieli nam wójt Sicienka Jan Wach i Dobrcza - Krzysztof Szala. Dlaczego zatem problem jest w gminie Koronowo?

Cięcie kosztów?

- Nasz burmistrz chce oszczędzić na oświacie, tylko tak można to wyjaśnić - to kolejny głos Czytelnika w tej samej sprawie. - Bo jak to inaczej wytłumaczyć? Burmistrz jest zły, bo dzieci narobiło się w szkole tyle, że trzeba było zatrudnić dodatkową nauczycielkę i podzielić 27 dzieci na dwie grupy. W jednej są sześciolatki, w drugiej cztero i pięciolatki. Ot co!

Dowozi FRbus

Jest jednak różnica między dowozem dzieci do szkół w gminach Dobrcz i Sicienko, a gminą Koronowo. Trzeci już rok dowozem dzieci nie zajmuje się tabor własny Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Koronowie, lecz firma FRbus. Taką gmina podjęła decyzję. Płaci tylko za bilety swych uczniów dojeżdżających na liniach sieciowych. Dlatego za bilety 4 i 5-latków płacą sami rodzice.

Ale w każdym FRbusie dowożącym dzieci do szkoły jedzie opiekunka opłacana przez gminę. I opiekunka odpowiada tylko za dzieci, które mają 6 lat i więcej. Za 4 i 5-letnie już nie odpowiada.

Płacą za bilet opiekunki

Przypominamy, że bitwa idzie o dwunastkę takich milusińskich. Ich rodzice weszli więc w kontakt z matką z Wierzchucina Królewskiego, która co rano i po południu przywozi i odwozi dzieci do i ze szkoły. Rodzice tej dwunastki najmłodszych opłacają jej bilet na FRbus.

Problemu pewnie by nie było, gdyby nie okazało się, że po południu dzieci ze szkoły rozwożą dwa autobusy o tym samym czasie. Oznacza to, że rodzice dwunastki najmłodszych, nie mogąc doczekać się pomocy ze strony gminy, zmuszeni zostali zatrudnić drugą opiekunkę. To przepełniło czarę goryczy. Próbowali rozmawiać z burmistrzem, oświatą koronowską, byli nawet ze skargą w Kuratorium Oświaty i Wychowania. Usłyszeli, że wszystko zależy od burmistrza.

Dyrektor szkoły wyjaśnia

- Sądziłem, że problem jest rozwiązany - mówi dyrektor Piotr Bakalarski. - Były spotkania w tej sprawie. Rzecz w tym, że zgodnie z ustawą z grudnia ubr. o systemie oświaty rodzic ma prawo, nie obowiązek posyłania 4 i 5-latków do szkoły.

Czyli dowóz na swój koszt? Do tematu wrócimy.

Zobacz również: Za uciekanie policji kierowcy nawet 5 lat więzienia. Jest taki projekt

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 28.09.2016 o 08:04, Gość napisał:

Będzie nowy burmustrz z PIS to będzie lepiej. Ten już w piórka obrasta i o rolnika nie zadba. Czas na zmiany w Koronowie.

Wujku kochany i nasz jedyny nuszki mnie bolą i brak jodyny, i tak bym chciała do synagogi lecz wujku wybacz bolą mnie nogi. Mama śmieciowe tata bez pracy, to tu normalnie to my Polacy. Przyślij mi klauna na pocieszenie, my tu bez pracy puste kieszenie a kiedy przyjdzie ta dobra zmiana padniesz wujaszku na daw kolana.

G
Gość
Będzie nowy burmustrz z PIS to będzie lepiej. Ten już w piórka obrasta i o rolnika nie zadba. Czas na zmiany w Koronowie.
G
Gość
W dniu 27.09.2016 o 18:08, Gość napisał:

Cztero- i pięciolatki mają być dowożone do szkoły? A do której klasy?

 Ludzie my na byłych terenach ZSSR to dopiero mamy przechlapane, nasz komisarz to rodzinę zatrudnił w zaprzyjaźnionej firmie, która bez przetargu wykonuje usługi, wszystko umiera tylko jemu rośnie i się powiększa, z banku zielone wypłaca, a bank państwowe nasze obraca, do tego sponsor chłop bogaty u niego kupisz nawet na raty. Jeden zabity, inny pobity, ktoś się podpalił, i w żyłę walił. Drugi kiełbasą wszystkich częstował, ktoś nie wytrzymał w szafie się schował i tam miłością wszystkich darował. I ciągle chodzisz po cienkim lodzie jesteś zbyt głośny znajdziesz się w wodzie, do pracy szkoły i synagogi wszędzie obecny komisarz drogi. To wy w tym Koronowie naprawdę nie macie na co narzekać tylko żyć pełną piersią , pa ka

G
Gość

Cztero- i pięciolatki mają być dowożone do szkoły? A do której klasy?

G
Gość

Dobrze, brawo burmistrzu co ci chłopi sobie myślą!  

:)  :o  :huh:  B)

f
facet57
Jest jednak różnica między dowozem dzieci do szkół w gminach Dobrcz i Sicienko, a gminą Koronowo.
 

Nie prawda!!W gm   Dobrcz dzieci  dowozi  też Fr bus!!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska