29 z 30
- Jako dziecko na święta dostawałam zeszyt w kratkę i...
fot. Anna Zajkowska

Dzięki obrazom zasiliła konto przyszłego hospicjum w Chojnicach

- Jako dziecko na święta dostawałam zeszyt w kratkę i ołówki. To był zawsze najlepszy prezent - opowiadała podczas wernisażu Emilia Nyks.

Chojniczanka przyznaje, że rysuje i maluje od zawsze. Teraz ta pasja zaprocentowała. W sobotę w podziemiach kościoła gimnazjalnego Nyks zaprezentowała wystawę pt. “Nie moje - moje”.

W trakcie wystawy odbyły się również burzliwe licytacje. Pod młotek poszło dziewięć obrazów. Cena wywoławcza każdego z nich wynosiła 20 zł. Najdroższe okazały się “Strachy na wróble”. Poszły za 650 zł. Kwota jaką udało się zebrać ze sprzedaży wszystkich tych dzieł to 2 tys. 245 zł.

Dochód z licytacji przekazany został chojnickiemu Towarzystwu Przyjaciół Hospicjum, które buduje pierwsze w tym mieście hospicjum stacjonarne.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Mieszkańcy: "Jest jedno osiedle w Grudziądzu bez komunikacji miejskiej. To Rudnik!"

Mieszkańcy: "Jest jedno osiedle w Grudziądzu bez komunikacji miejskiej. To Rudnik!"

Wystarczy chleb i woda. Borówka będzie obficie owocować przez całe lato

NOWE
Wystarczy chleb i woda. Borówka będzie obficie owocować przez całe lato

Polecamy

Gotuję to w wodzie, pryskam rośliny, a ćma bukszpanowa w dobę pada

Gotuję to w wodzie, pryskam rośliny, a ćma bukszpanowa w dobę pada

Koncerty, biegi, biesiady przy grillu. Majówka za rogatkami Bydgoszczy pełna wydarzeń

Koncerty, biegi, biesiady przy grillu. Majówka za rogatkami Bydgoszczy pełna wydarzeń

Mistrzostwa Polski Mażoretek 2025 w Chełmnie. Zobaczcie zdjęcia z drugiego dnia

Mistrzostwa Polski Mażoretek 2025 w Chełmnie. Zobaczcie zdjęcia z drugiego dnia