Ponad 60 tegorocznych maturzystów z III Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu ruszyło wczoraj do toruńskich firm, urzędów i agencji. Po co? Odbywali jednodniowe praktyki. Chcieli zobaczyć, jak wygląda praca w zawodach, które sobie wybrali. Trzech z nich przyszło też do naszej redakcji.
A może zostać dziennikarzem?
- Bardzo mi się podoba praca w redakcji - przekonuje Marcin Lewicki. - W wakacje przyjdę tu na praktyki. Chcę spróbować sił w dziennikarstwie.
- Zawsze chciałem pracować z ludźmi, wybieram się też na studia humanistyczne - podkreśla za to Tomek Rogala.
Ośmiu innych licealistów odwiedziło urząd miasta. Przeżyciem było przyglądanie się współpracownikom prezydenta, którzy pokazywali, w jaki sposób organizują kalendarz spotkań z Michałem Zaleskim. Najwięcej emocji przyniosło jednak wcielenie się jednej z uczennic w rzeczniczkę prezydenta. - To była bardzo ciężka praca - przyznaje Iga Jendrzejewska. - W pierwszych chwilach myślałam, że nie da się tego wszystkiego ogarnąć, ale później zajęcie bardzo mnie wciągnęło.
Inni odwiedzali toruńskie szpitale, prywatne przedsiębiorstwa i agencje reklamowe.
IRKA, czyli wskazać drogę
Dzień Przedsiębiorczości to akcja, która w naszym kraju organizowana jest po raz ósmy przez Fundację Młodzieżowej Przedsiębiorczości. W zeszłym roku w takim wydarzeniu wzięło udział ok. 36 tys. nastolatków w całym kraju.
Za to w III Liceum Ogólnokształcącym realizowany jest projekt Indywidualnego Rozwoju Każdego Ucznia. Wczorajsze wizyty były tylko częścią założeń programu.
- Próbujemy ułatwić uczniom wybór, bo często jest tak, że młodzież ma jakieś marzenia, ale ich rozrzut jest tak wielki, że nie mogą zdecydować się na konkretne zajęcie - tłumaczy Elżbieta Broczkowska, pedagog i koordynatorka IRKA. - Bierze się to stąd, że ci młodzi ludzie stosunkowo mało wiedzą o swoich predyspozycjach, bo szkoła uczy jednak pewnego wąskiego zakresu spraw. Z drugiej strony przy wyborze trzeba też brać pod uwagę warunki panujące na rynku pracy. Ten Dzień Przedsiębiorczości pozwala bardziej doprecyzować cele, połączyć to, o czym się marzy z tym, co jest realne do zdobycia.
Czytaj e-wydanie »