https://pomorska.pl
reklama

Dziennikarz blisko Brighton potwierdza: Moder nie jest blisko powrotu do gry. Piętrzą się kłopoty Polaka

Jakub Moder na trybunach
Jakub Moder na trybunach Adam Jastrzebowski
Kiedy w 2020 roku Jakub Moder zamienił Lecha Poznań na angielskie Brighton, wiele wskazywało na to, że jego kariera nabierze rozpędu. Moder szybko zaaklimatyzował się na wybrzeżu i dostosował do warunków gry w Anglii. Po 3 miesiącach od zmiany klubu, a co za tym idzie otoczenia i wymagań, wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie. Jego dobra forma poskutkowała powołaniem na Mistrzostwa Europy 2020 rozgrywane w 2021 roku. Sezon 2021/22 Moder zaczynał, jako jeden z filarów drużyny Mew. Dodatkowo wydawał się graczem, który może dużo dać reprezentacji Polski.

Ciąg dalszy problemów Jakuba Modera. Co dalej z karierą Polaka?

Kiedy w 2020 roku Jakub Moder zamienił Lecha Poznań na angielskie Brighton, wiele wskazywało na to, że jego kariera nabierze rozpędu. Moder szybko zaaklimatyzował się na wybrzeżu i dostosował do warunków gry w Anglii.

Po 3 miesiącach od zmiany klubu, a co za tym idzie otoczenia i wymagań, wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie. Jego dobra forma poskutkowała powołaniem na Mistrzostwa Europy 2020 rozgrywane w 2021 roku. Sezon 2021/22 Moder zaczynał, jako jeden z filarów drużyny Mew. Dodatkowo wydawał się graczem, który może dużo dać reprezentacji Polski.

Kontuzja, która zmieniła wszystko

Na drodze ku dalszym sukcesom stanęła jednak poważna kontuzja. 2 Kwietnia 2022 roku w meczu z Norwich City, Polak pojawił się na boisku w 83 minucie gry. Niestety, po zaledwie 5 minutach, zmuszony był je opuścić z powodu urazu. Diagnoza pomeczowa nie napawała optymizmem – zerwanie więzadeł krzyżowych kolana.

Wiadomo było, że to koniec sezonu dla pomocnika Mew. Rozpoczęła się walka o to, by mógł on wystąpić na rozpoczynających się pod koniec listopada Mistrzostwach Świata w Katarze. Za przykład szybkiej rekonwalescencji po podobnej kontuzji podawany był wtedy Arkadiusz Milik, który kilka lat wcześniej, zaledwie po 96 dniach od jej odniesienia wrócił do treningów z drużyną Napoli. Niestety u Modera sprawy miały się inaczej.

Po rozpoczęciu następnego sezonu stało się jasne, że nie ma szans na to, by mógł zagrać na globalnym czempionacie. Według prognoz jego powrót był możliwy w marcu 2023 roku. Gdy w kwietniu br. Moder wznowił delikatne treningi, wszyscy mieli nadzieję na to, że to koniec jego kłopotów. Jak się jednak okazało, zbyt szybko pozwolono Polakowi trenować.

Niedawno powiązany z Brighton dziennikarz Andy Naylor napisał, że Moder nie jest blisko powrotu i nie ma wyznaczonych żadnych ram czasowych. W międzyczasie stanowisko trenera Brighton objął Roberto de Zerbi, który poukładał już sobie drużynę bez Modera. Jego licznik zatrzymał się na 45 rozgranych meczach, 2 golach i 4 asystach. Jego kariera stoi już długo w miejscu i nic nie wskazuje na to, by miało się to w najbliższym czasie zmienić.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska