Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziesiątki tysięcy złotych strat. Wandale niszczą ściany inowrocławskich budynków

(FI)
Tak wygląda dopiero co wyremontowana ściana pawilonu przy ul. Krzywosutego 23 w Inowrocławiu
Tak wygląda dopiero co wyremontowana ściana pawilonu przy ul. Krzywosutego 23 w Inowrocławiu Dominik Fijałkowski
Odnowiłem elewację domu. Jedna z jego ścian wychodzi na osiedle. W kilka dni po zakończeniu remontu jakieś barany wysmarowali mi ją sprayowymi malowidłami. Oczywiście, nikt nic nie widział - wkurza się jeden z naszych Czytelników z okolic Piastowskiego w Inowrocławiu.

Podobnych głosów na temat pseudoartystów, czyli wandali, paćkających lakierem po murach przyjmujemy ostatnio sporo. Kontaktują się z nami osoby prywatne i przedstawiciele administracji budynków.

Pani z okolic Kleeberga i Krzymińskiego zauważa, że skala problemu jest porażająca. - Ilość zapisywanych sprayem na naszych blokach wyrazów miłości do jednej słusznej drużyny piłkarskiej rośnie z każdym dniem. Na remontowanym w 2012 roku wieżowcu przy Kleeberga 8 pierwszy taki durny napis pojawił się już dwa tygodnie po zakończeniu prac - przypomina mieszkanka Rabina.

Przeczytaj również: Inowrocław: graffiti oszpecają domy, psują obraz miasta

Walka z wiatrakami

Kilka dni temu otrzymaliśmy informację od Jana Gapskiego, prezesa KSM. Dotyczyła zniszczenia przez pseudografficiarzy dopiero co wyremontowanego pawilonu przy Krzywoustego 23. - Jeżeli będziecie pisać coś na ten temat, to zaznaczcie, że zniszczeń dokonały dzieci i wnuki mieszkańców osiedla. Wandale - denerwował się prezes. I miał ku temu słuszne powody. Przemalowanie elewacji pawilonu to ponad 150 tys. złotych. - Mamy film, na którym widać twarze wandali - zapewnił prezes Gapski.

O pladze gafficiarzy mówi też Marek Gerus, wiceprezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. - Nowe elewacje długo nie wytrzymują. Natychmiast pojawiają się na nich napisy lub malowidła. Zniszczenia, których dokonują w ten sposób wandale szacujemy na kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie - twierdzi wiceprezes.

Zdaniem Gerusa, walka z grafficiarzami jest jak walka z wiatrakami. Dopóki mieszkańcy, którzy zauważą wandali w akcji nie będą od razu informować o tym policji, nie ma mowy, by wyłapać i ukarać chuliganów.

To przestępstwo

- Każde zgłoszenie dotyczące niszczenia budynków przez wandali traktujemy poważnie. Liczymy na pomoc mieszkańców Inowrocławia - zapewnia insp. Wiesław Dzierbicki, komendant powiatowy policji.

Czytaj również: Ściany w pokoju nastolatka: graffiti, fototapety i inne pomysły

Funkcjonariusz przypomina, że są różne kwalifikacje czynów związanych z "ozdabianiem" ścian napisami i sprayowymi kompozycjami. Głupia zabawa może skończyć się jednak nawet pozbawieniem wolności od kilku miesięcy do kilku lat.

Inspektor zdradza, że na jego polecenie osoby odpowiedzialne za zniszczenie elewacji pawilonu przy Krzywoustego ścigane są nie jako sprawcy wykroczenia, lecz jako sprawcy przestępstwa.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska