Jakie? Pierwsze to rewitalizacja centrum. Chodzi konkretnie o przebudowę zejścia z ul. Kościuszki do pawilonów handlowych na dole. Mowa o kilkudziesięciometrowym odcinku drogi. Droga zostanie wyłożona kostką klinkierową lepszego gatunku. - Taką jaka jest na rynku w Chojnicach - mówi burmistrz. - Całość zostanie uzupełniona małą architekturą.
Wartość zadania to ok. 110 tys. zł, z czego aż 80 proc. stanowić będzie dofinansowanie unijne. - Pieniądze może nie są duże, ale już teraz można sobie wyobrazić, jak nasze centrum bardzo się odmieni na plus - mówi Stupałkowski.
Prace ruszą już wkrótce. Wykonawca jest wybrany. Jest nim Zakładu Transportu i Usług. Druga umowa dotyczy inkubatorów przedsiębiorczości. Wartość - 3 mln zł, z czego zwrot z unijnych pieniędzy to także 80 proc.
- Mamy taki stary zniszczony budynek przy ul. Przemysłowej - mówi burmistrz. - Trzykondygnacyjny w stanie surowym otwartym. W końcu przestanie straszyć. Właśnie w nim zamierzamy umieścić inkubatory, będą w nich biurowe przestrzenie na start dla samozatrudniających się osób. Za małą opłatą i po podpisaniu czasowej umowy kilkanaście osób znajdzie przystań. Przewidziano tam też halę do szycia.
Za ul. Przemysłową gmina właśnie przymierza się do uzbrajania niezagospodarowanych tam terenów w uzbrojenie: wodę, drogi, gaz i energetykę. Na inkubatory gmina wkrótce ogłosi przetarg. Roboty pewnie ruszą jeszcze w tym roku, ale postępu prac można się spodziewać najpewniej wiosną przyszłego roku.
Miastu Sępólno zależy nie tylko na firmach zewnętrznych, które dają pracę, ale i na drobnych przedsiębiorcach.
Czytaj e-wydanie »