W sierpniu Ziemia znajduje się w pobliżu roju lodowych i skalnych obiektów, a niebo przecinają świetliste smugi spadających meteorów. Dziś wiadomo, że meteory związane są z kometami i pochodzą z rozpadania się tych ciał. Kometa przelatując koło Słońca ogrzewa się i odparowuje część swojej masy, uwalniając przy tym różnej wielkości pył i okruchy. Te dzisiejsze "wylatują" z gwiazdozbioru Perseusza - stąd ich nazwa.
Jeśli zrobiłeś zdjęcie lub film Perseidów wyślij je na [email protected]. Opublikujemy je na naszym portalu.
Twórczynią roju Perseidów jest powracająca do Słońca co 132 lata kometa 109P/Swift-Tuttle. Jej ostatni powrót nastąpił w 1992 roku, spadało wtedy około 500 "gwiazd" na godzinę.
To jeden z największych znanych nam rojów meteorów. Perseidy można obserwować od połowy lipca do 25 sierpnia, zaś maksimum przypadło w nocy z 12 na 13 sierpnia. Jednak mogą się też zdarzyć "meteory - białe kruki". Są to "członkowie" innych rojów goszczących na niebie w tym samym czasie, co Perseidy. Dlatego mogą się też pojawić meteory Kappa Cygnidy z gwiazdozbioru Łabędzia. Widoczne od drugiego tygodnia sierpnia do początków października, oraz Północne i Południowe jota Akwarydy z konstelacji Wodnika, widoczne od połowy lipca do 20 września.
Meteory warto obserwawać z dala od miejskich świateł. Należy wybrać sobie jakiś punkt około 40-60 stopni nad horyzontem i spokojnie wodzić wokół niego wzrokiem. Najprostsza obserwacja meteorów polega na policzeniu, ile spadnie ich w ciągu godziny i wykonaniu mapki z zaznaczonymi pozycjami meteorów.
Pozostaje tylko życzyć jak najmniej chmur na niebie.
Czytaj e-wydanie »