Gdy dwa lata temu bracia Arek i Tomasz Supczińscy przeprowadzili zbiórkę pieniędzy na realizację marzenia Kuby Kowalskiego, cierpiącego na rzadką chorobę oczu, byli przekonani, że to jednorazowa inicjatywa.
Czytaj także: Alpinista, grafik i niedowidzący torunianin dokonali niezwykłego wyczynu: weszli na Kilimandżaro
Kuba - mimo niepełnosprawności, problemów kondycyjnych zdobył dach Afryki - szczyt Kilimandżaro. Rok później doszło jednak do powtórki.
- Kiedy udało nam się zgromadzić fundusze na wyprawę Michała, wiedziałem już, że akcja musi mieć kontynuację w kolejnych latach - przyznaje Tomasz Supcziński, którego teraz w ekipie "Marzeń Bez Granic" wspiera Maja Lewicka.
Jaka będzie kolejna odsłona? Kto tym razem spełni swoje wielkie marzenie? Możesz to być Ty lub ktoś z Twoich znajomych. Inicjatorzy akcji postanowili bowiem po raz pierwszy ogłosić otwarty nabór marzeń do realizacji. Spełnione zostanie jedno lub dwa - w zależności od "kalibru".
- W poprzednich edycjach to my narzucaliśmy temat, ale doszliśmy do wniosku, że to, co nam wydaje się fajne i atrakcyjne, wcale nie musi być takie dla osób niepełnosprawnych lub w jakiś sposób pokrzywdzonych - mówią Tomasz i Maja. - Postanowiliśmy więc, że tym razem to nie my będziemy wytyczać cele, tylko wsłuchamy się w głos innych.
Już pojawiły się pierwsze pomysły. Autorem jednego z nich jest poruszający się na wózku inwalidzkim mężczyzna, który regularnie uczestniczy w maratonach. Jego marzeniem jest udział w maratonie we Francji. Myśli również o tym, żeby przejechać na wózku z Krakowa do Sopotu.
Organizatorzy "Marzeń Bez Granic" zaznaczają, że propozycje wcale nie muszą wiązać się z podróżowaniem. Chodzi po prostu o marzenia, które wydają się nie do spełnienia, ale - jak udowodniły dwie poprzednie odsłony akcji - wcale takie nie są.
- Wcześniejsze edycje udowodniły coś jeszcze - w ludziach jest mnóstwo dobroci, nawet jeśli na co dzień zdarza nam się w to wątpić - podkreśla Tomasz. - Dzięki "Marzeniom Bez Granic" podtrzymuję wiarę w człowieka.
Nabór pomysłów potrwa do końca lutego. Opisy marzeń można wysyłać na adres e-mail [email protected]. Na Wasze propozycje otwarta jest również nasza redakcyjna skrzynka elektroniczna [email protected].
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »