Batalia dotyczy przyszłości okolic Gopła. Grupa mieszkańców zaskarżyła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego decyzję środowiskową wójta gminy Wierzbinek. Gdyby urzędnicy stwierdzili jej nieważność - kontrowersyjna odkrywka mogłaby zostać wstrzymana.
Teraz mieszkańcom przysługuje odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a wsparcie mieszkańców zapowiedziało już Greenpeace Polska, którego aktywiści również włączyli się w obronę Gopła. Skarga na działalność kopalni została skierowana także do Komisji Europejskiej.
Odkrywka to nic innego, jak potężna dziura w ziemi, z której - metodą odkrywkową - wydobywa się węgiel brunatny. Przed i podczas wydobycia wypompowuje się z takiego terenu potężne ilości wody. Powoduje to wysychanie studni, stawów i jezior w sąsiedztwie.
Naukowcy z Państwowego Instytutu Geologicznego przygotowali ekspertyzę, z której wynika, że uruchomienie nowej odkrywki nie zagrozi Gopłu. Takie jest również stanowisko kopalni.