Zgodnie z regulaminem żużlowcy mają obowiązek startu w zawodach rangi mistrzostw Polski, eliminacjach mistrzostw Europy i świata. Po raz pierwszy jednak zostaną zmuszeni do zawodów tak naprawdę towarzyskich.
Ekstraliga, wzorując się do brytyjskiej lidze, utworzyła swoje dodatkowe indywidualne mistrzostwa. Regulamin tych zawodów ujawnił portal sportowefakty.pl. Na starcie stanie 16 zawodników: ośmiu krajowych oraz ośmiu obcokrajowców, którzy po 10. kolejce będą najwyżej sklasyfikowani w statystykach. Każdy klub w mistrzostwach reprezentowany będzie przez jednego Polaka oraz jednego zawodnika zagranicznego.
Zawody rozegrane będą w formie 23-biegowego turnieju. Po fazie zasadniczej zawodnicy zajmujący dwie najwyższe pozycje będą pewni miejsca w finale. Stawkę w decydującym wyścigu uzupełnią zwycięzcy dwóch półfinałów, w których wystartują żużlowcy z miejsc 3-10 po fazie zasadniczej.
Najciekawsze jest jednak zestawienie finansowe. Pula nagród turnieju to 90 tys. zł, z tego 10 tys. zł trafi do zwycięzcy. Tymczasem za nieobecność na starcie Ekstraliga może ukarać zawodnika grzywną w wysokości aż 100 tys. zł. Wystarczy więc jedna absencja, aby zawody same się sfinansowały.
Pytanie - po co takie zawody? Turnieje indywidualne od lat cieszą się w Polsce słabnącą frekwencją i nawet finał Indywidualnych Mistrzostw Polski nie gromadzi wielu kibiców. Kluby także od dawna narzekają na przeładowane kalendarze startów swoich najlepszych zawodników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kwaśniewska zawstydza młodsze koleżanki. Wyglądała w teatrze jak 40-latka
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA