Elana Toruń w rundzie jesiennej miała dwie twarze. Wiosną musi być lepiej [zdjęcia]

Toruński klub boryka się z dużymi problemami finansowymi, płacąc za poprzednie lata rozpasania i nietrafnych decyzji na każdym szczeblu. Teraz trzeba zaciskać pasa, a to jeszcze nie gwarantuje, że klub wyjdzie na prostą.

Sytuacja organizacyjno - finansowa nie pozostawała bez wpływu na to jak prezentował się zespół w meczach rundy jesiennej.
Forma młodej drużyny jaką jest Elana falowała. Zespół prowadzony przez trenera Kieruzela nie potrafił ustabilizować formy na dłuższy czas, a nawet podczas pojedynczych meczów prezentował dwie twarze. Tak było choćby w derbowy meczu w Janikowie gdzie w pierwszej połowie torunianie zaprezentowali się bardzo słabo i powinni wysoko przegrywać, a w drugiej części meczu dyktowali warunki i byli bardzo bliscy zwycięstwa. Odwrotnie było w spotkaniu w Przodkowie. Elana po 20 minutach prowadzili 2:0 i wydawało się, że rozbiją rywali. Nic z tego. Dopadł ich niespotykany marazm i ostatecznie ulegli.

POLECAMY

Najgorszy czas elanowcy zanotowali w październiku, kiedy przegrali cztery spotkania z rzędu i osunęli się do strefy spadkowej. Na szczęście końcówka rundy jesiennej była lepsza i torunianie awansowali w tabeli, ale nie na tyle, żeby być pewnymi ligowego bytu na kolejny sezon.

Chwały nie przynosi zespołowi z Torunia remis z Kluczevią Stargard, wtedy zespołem, który nie miał punktu w swoim dorobku. Na plus trzeba wymienić wysokie wygrane u siebie z Stolemem Gniewino, rezerwami Pogoni Szczecin i Bałtyku Koszalin.

Na pewno wpływ na postawę i wyniki Elany miała strata Damiana Lenkiewicza w połowie rundy. Kapitan drużyny i jej boiskowy przywódca doznał ciężkiej kontuzji kolana i w tym sezonie zapewne już nie zagra.

Trener Kieruzel ze swoim sztabem będą musieli w przerwie zimowej popracować nad tym, by prowadzony przez nich zespół nie tracił tyle goli, co do tej pory. Tylko trzy ekipy straciły więcej bramek niż elanowcy. Sytuacja się odrobinę poprawiła gdy zespół wzmocnił bramkarz Dariusz Szczerbal.

To, że Elana umie grać ofensywnie wiadomo. 36 goli strzelonych mówi samo za siebie. To drugi ex quo wynik w lidze wspólnie z Olimpią Grudziądz.

Jeśli władzom klubu uda się ustabilizować sytuację finansową, to piłkarzom powinno się grać łatwiej i obronić byt.

Wyniki

1. Bałtyk Koszalin 1:0 (wyjazd)
2. Polonia Środa Wlkp. 2:4 (dom)
3. KP Starogard Gdańsk 3:4 (w)
4. Stolem Gniewino 5:1 (d)
5. Świt Szczecin 0:3 (w)
6. Kluczevia Stargard 1:1 (d)
7. Bałtyk Gdynia 3:2 (w)
8. Zawisza Bydgoszcz 2:2 (d)
9. Jarota Jarocin 2:1 (w)
10. Sokół Kleczew 2:4 (d)
11. Olimpia Grudziądz 1:4 (w)
12. Kotwica Kołobrzeg 0:1 (d)
13. GKS Przodkowo 2:3 (w)
14. Pogoń II Szczecin 5:0 (d)
15. Błękitni Stargard 0:1 (w)
16. Unia Janikowo 1:1 (w)
17. Pogoń Nowe Skalmierzyce 1:2 (d)
18. Bałtyk Koszalin 5:2 (d)

Strzelcy

• 8 - Łukasz Witucki
• 5 - Kamil Włodyka
• 4 - Dominik Pisarek i Michał Szczyrba
• 3 - Aleksander Kowalski i Esteban Muñoz
• 2 - Damian Lenkiewicz, samobójcze
• 1 - Paweł Karbowiński, Maksym Niemiec, Kacper Rybacki, Jakub Stawski, Jakub Świeciński.

Bilans jesieni
12. lokata, 21 punktów (6 zwycięstw - 3 remisy - 9 porażek), gole: 36-36, dom (3-2-4, 23-17), wyjazd (3-1-5, 13-19).