Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń zagra z Zagłębiem. Wraca Grzegorz Mania

(JP)
(z lewej) z pewnością liczy na zwycięstwo swojej drużyny.
(z lewej) z pewnością liczy na zwycięstwo swojej drużyny. Fot. Lech Kamiński
Elana ma ochotę poprawić sobie nastrój po porażce w Jarocinie. Okazja jest doskonała, bo do Torunia przyjeżdża Zagłębie Sosnowiec.

Sosnowiczan przed sezonem okrzyknięto głównym faworytem do awansu w grupie zachodniej. Nie bez przyczyny. Zagłębie po przegranym wyścigu o I ligę w ostatnim sezonie, latem było aktywne na rynku transferowym.

Kadra wciąż jest zresztą uzupełniana. W tym tygodniu do zespołu dołączył Sebastian Białas, wypożyczony z włoskiej Regginy. To wychowanek Czarnych Góral Żywiec, reprezentant Polski do lat 18 i 19. - Może grać jako obrońca, a także jako defensywny pomocnik. Będziemy mieli większe pole manewru przy ustalaniu składu - mówi trener Zagłębia, Marek Chojnacki. Białas zastąpi Brazy-lijczyka Lilo, który został z kolei wypożyczony do Bałtyku Gdynia.

Przebudowane Zagłębie na razie ma jednak kłopoty w II lidze. Problemem trenera Chojnackiego jest zwłaszcza skuteczność w ataku. Zaledwie osiem bramek w sześciu meczach to najgorszy bilans z całej czołówki ligi.

Sosnowiczanie rozpoczęli rozgrywki mocnym akcentem - od zwycięstwa z Zawiszą Bydgoszcz, głównym konkurentem w wyścigu po awans. Potem były jeszcze ciężko wywalczone zwycięstwa z Ruchem Zdzieszowice (1:0) i Polonią Nowy Tomyśl (3:2), ale ostatnie tygodnie Zagłębie ma bardzo kieskie: 0:2 z Chojniczanką oraz remisy 1:1 z Olimpią Grudziądz i 2:2 z przedostatnią w tabeli Lechią Zielona Góra.
Trener Elany Dariusz Durda przyznaje, że jego drużyna chce wykorzystać kryzys Zagłębia. - Dla mnie to wciąż kandydat numert jeden do awansu, ale każda drużyna w trakcie sezonu ma jakiś dołek. Choć jestem zaskoczony, że nastąpił tak szybko. Trzeba jednak przygotować się na ciężką walkę, bo rywal zapewne będzie chciał sobie odbić ostatnie słabsze wyniki - przestrzega szkoleniowiec toruńskiego zespołu.

Mocniejsi w ataku

W składzie Elany w tym meczu pojawi się nowy piłkarz. To napastnik Grzegorz Mania, który grał już w Toruniu dwa lata temu, a poprzedni sezon spędził w Czarnych Żagań (6 goli w 15 występach, dwa z nich strzelił w Toruniu). - Na razie usiądzie na ławce, zobaczymy czy dostanie szanse już w sobotnim meczu
Za to zabraknie na boisku podstawowego obrońcy Mateusza Zaremskiego, który w ostatnim meczu ligowym naciągnął wiązadła krzyżowe w kolanie.

Elana po pięciu kolejkach bez porażki przegrała przed tygodniem w Jarocinie. Jak to wpłynie na zespół? - Jestem przekonany, że pozytywnie. Już po meczu z Jarotą widziałem wielką sportową złość, bo przynajmniej remis był w naszym zasięgu. Teraz chcemy wszyscy udowodnić, że możemy zagrać dwie połowy na równym, wysokim poziomie i przy okazji pokazać dobry futbol - podkreśla Durda.

Początek meczu Elana - Zagłębie w sobotę o godz. 15.00 na Stadionie Miejskim przy ul. Bema. Relacja na żywo na www.Pomorska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska