Płocki potentat paliwowy przygotowuje kolejną dużą inwestycje w naszym mieście. Po oddanej w czerwcu wytwórni kwasu tereftalowego, wybuduje elektrownię gazową. Ma stanąć w sąsiedztwie Anwilu.
- Obecnie trwa przetarg na wyłonienie generalnego wykonawcy - mówi Arkadiusz Ciesielski z Biura Prasowego Orlenu. - Uczestniczą w nim światowe konsorcja mogące spełnić stawiane przez nas wymogi techniczne. Rozstrzygnięcie przetargu ma nastąpić w I połowie przyszłego roku.
Dlaczego w tym terminie, skoro w ubiegłym roku członek zarządu firmy zapowiadał, że wyłonienie generalnego wykonawcy nastąpi na przełomie III i IV kw. br.? - Takie były plany, a te mogą ulec przesunięciu i tak właśnie się stało - usłyszeliśmy w Orlenie.
Przeczytaj również: Grudziądzanie oglądali elektrownie w Hiszpanii
Inwestor uzyskał najważniejsze zgody z Polskich Sieci Energetycznych Operator SA oraz od Operatora Gazociągów Przesyłowych Gaz-System SA. Umożliwiają przyłączenie instalacji elektrycznej i gazowej do sieci. Otrzymał też decyzję środowiskową i pozwolenie na budowę. Przygotowywana jest działka o pow. 120 tys. m kw., na której będzie budowany blok energetyczny. Planowany termin oddania elektrowni do eksploatacji, to druga połowa 2014 r.
Moc bloku gazowo-parowego będzie wynosiła ok. 450 MW, czyli prawie trzykrotnie więcej niż generatorów zainstalowanych na włocławskiej tamie. Koszt inwestycji określony jest na kwotę 1,5 mld zł. Zatrudnienie przy samym bloku może znaleźć ok. 30 osób.
Elektrownia będzie spalała rocznie ok. 0,5-0,6 mld m sześc. gazu. Inwestor zapewnia, że blok energetyczny będzie posiadał rozwiązania techniczne zapewniające wysoką niezawodność. Jeśli chodzi o oddziaływania na środowisko, blok będzie spełniał zarówno wymagania przepisów krajowych i Unii Europejskiej, jak też normy, które określa Najlepsza Dostępna Technika - BAT (Best Available Techniques).
Czytaj e-wydanie »
