Elmedin Omanić na stałe wpisał się do historii toruńskiej koszykówki. "Katarzynki" prowadził 7 lat, zdobywał z zespołem pierwsze historyczne medale w ekstraklasie, debiutował najpierw w Pucharze FIBA, a w ostatnim sezonie w Eurolidze. W Toruniu zadomowił się na dobre, kilka tygodni temu cała rodzina otrzymała polskie obywatelstwo, on sam otworzył tu firmę. Niewykluczone, że zostanie w trenerskim zawodzie, ale raczej zapewne nie w polskiej lidze.
- Czuję się torunianinem i nie chciałbym zmieniać miejsca zamieszkania, zwłaszcza, że rodzina już w Toruniu bardzo się zadomowiła. Miałem propozycje z Turcji i Rosji, ale na razie nie ma konkretów, chciałbym nadal być w koszykówce. Może będę miał kiedyś przyjemność zagrać przeciwko toruńskiej drużynie (śmiech)? W każdym razie dziękuję przede wszystkim kibicom za te wszystkie lata, to był dla mnie naprawdę bardzo fajny okres w życiu - powiedział nam Omanić.
Co z Energą? Klub od kilku tygodni intensywnie szuka szkoleniowca. Według naszych informacji, lista kandydatów została ograniczona do dwóch. Nazwisko poznamy w ciągu kilku dni, będzie to zapewne obcokrajowiec.
Z koszykarek klub ujawnił kontrakty na kolejny sezon z Weroniką Idczak, Joanną Walich i Magdaleną Skorek. Kolejne umowy są finalizowane, także z zawodniczkami zagranicznymi.
Elmedin Omanić nie będzie w przyszłym sezonie trenerem Energa Toruń. Klub nie przedłużył kontraktu ze szkoleniowcem, któ...
Posted by Energa Toruń on 28 maja 2015