Emil Sajfutdinow wraca do ścigania! Apator Toruń chce rzucić wyzwanie mistrzom Polski

Świetne informacje dla toruńskich kibiców w czwartek potwierdził już oficjalnie sam klub efektowną grafiką ze swoim liderem i hasłem "Guess who's back?". Emil Sajfutdinow w tym tygodniu wyjechał na tor po kontuzji i uznał, że jest gotowy do rywalizacji w lidze.

Emil Sajfutdinow brał udział w groźnej kolizji w lidze angielskiej kilka tygodni temu. Największym problemem okazała się głęboka rana pośladka, która uniemożliwiała mu szybki powrót na motocykl. Bez swojej największej gwiazdy Apator przegrał trzy mecze: w Zielonej Górze oraz dwukrotnie ze Stalą Gorzów w ćwierćfinale. Jednak dzięki fenomenalnej jeździe duetu Patryk Dudek - Robert Lambert "Anioły" zakwalifikowały się do półfinału z pozycji lucky losera.

To jednak nie znaczy, że Apator pojedzie w optymalnym zestawieniu w niedzielę. Przypomnijmy, że po groźnym upadku w Gorzowie w ostatnią niedzielę do końca sezonu wypadł ze składu Wiktor Lampart. Jego miejsce w zestawieniu "Aniołów" zajmie Anders Rowe.

Pierwszy mecz o finał PGE Ekstraligi w niedzielę o godz. 16.30 na Motoarenie.

Apator Toruń

1. Patryk Dudek

2. Robert Lambert

3. Paweł Przedpełski

4. Anders Rowe

5. Emil Sajfutdinow

6. Antoni Kawczyński

7. Krzysztof Lewandowski