https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Energa Toruń bez polskich wzmocnień przed play off

(jp)
Róża Ratajczak gra ostatnio znakomicie, ale przydałaby się jej polska zmienniczka.
Róża Ratajczak gra ostatnio znakomicie, ale przydałaby się jej polska zmienniczka. Lech Kamiński
Angelina Williams okazała się ostatnim nabytkiem Energi przed play off. Nie udało się klubowi ściągnąć krajowej koszykarki, chociaż bardzo chciał.

Trener Elmedin Omanić chciał pozyskać przynajmniej jedną Polkę na obwód, na pozycję numer 2 lub 3. Zwłaszcza niskich skrzydłowych w składzie jest mało. Ostatnio bardzo mocno eksploatowana jest Róża Ratajczak, a młoda koszykarka musi cały czas uważać na kontuzjowane niedawno kolana.

Rozmów w ostatnim tygodniu było wiele. Kandydatką numer była była Oliwia Tomiałowicz, która po kilku mało udanych sezonach zalicza dobry rok w Widzewie Łódź (śr. 11,7 pkt). Koszykarka jednak uznała, że nie ma sensu się przenosić do nowego klubu na tym etapie rozgrywek i woli dograć sezon o nic w Widzewie zamiast walczyć o medale.

Przeczytaj także: Puchar Polski. Energa Toruń - Riviera Gdynia [wypowiedzi, wideo]
Tak samo skończyły się rozmowy z kolejną łodzianką Magdaleną Rzeźnik. Bardzo do "Katarzynek" chciała natomiast dołączyć Katarzyna Motyl (śr. 8 pkt i 3 zbiórki w MKS Konin), ale na jej wypożyczenie nie zgodził się z kolei klub. Więcej rozmów już nie będzie, okienko transferowe w Basket Lidze Kobiet zamyka się w piątek o północy.

Energa w niedzielę zagra trzeci mecz w fazie 1-6. Tym razem zmierzy się na wyjeździe z CCC Polkowice.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska