MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Energa Toruń przegrała z Liderem

(jp)
Lech Kamiński
"Katarzynki" gorsze we własnej hali od Lidera Pruszków i to przeciwnik jest znacznie bliżej piątego miejsca w PLKK.

Energa Toruń - Lider Pruszków

ENERGA - LIDER 74:77 (17:25, 18:13, 14:17, 25:22)

ENERGA: Maksimović 21, Gajda 13 (3), Tłumak 11 (1), Radwan 5, Bortelova 2 oraz Murphy 11 (1), Perostijska 9, Małaszewska 2, Radunović 0.
LIDER: Mosby 21 (2), Ross 17 (1), Skorek 11 (1), Chomać 10, Denson 10 oraz Koc 8, Bednarczyk i Cymmer 0.

W takich meczach kluczowe nie są nawet umiejętności czy potencjał drużyny, ale determinacja i chęci. Dla Lidera piąte miejsce w lidze będzie wydarzeniem, dla Energi mimo wszystko porażką, bo oczekiwania sięgały minimum półfinału.

- Moje zawodniczki wykazały nieco więcej determinacji w trakcie całego spotkania - przyznał potem trener gości Arkadiusz Koniecki.

Pruszkowianki przewagę wypracowały sobie już w 1. kwarcie. Głównie dzięki znakomitej Bernice Mosby, która do przerwy miała na koncie 13 punktów. Energa straty zaczęła odrabiać w 3. kwarcie, gdy z dystansu trafiła Agata Gajda, a pod koszem skuteczna była Jelena Maksimović. Na chwilę nawet udało się objąć prowadzenie, choć Lider szybko odzyskał inicjatywę.

Wszystko miało rozstrzygnąć się w ostatniej kwarcie, przed którą Lider miał sześć punktów przewagi.
Pierwszych pięć punktów zdobyła Lizanne Murphy i zaczęły się emocje. Dobrze pilnowana Mosby nie miała już czystych pozycji do rzutów. Druga strzelba Lidera Adrianne Ross rzucała z większym zapałem, ale mało skutecznie (6/19 z gry).

Do remisu doprowadziła "trójką"Emilia Tłumak, potem Energa prowadziła dwoma punktami po wolnych Veroniki Bortelovej.

Wydawało się, że "Katarzynki" jednak wyszarpią zwycięstwo, gdy na chwilę zapomniały o Mosby. Amerykanka natychmiast trafiła z dystansu i odzyskała prowadzenie dla swojej drużyny. Podwyższyły je jeszcze bardzo skuteczne na linii rzutów wolnych Magdalena Skorek i Ross.

Rewanż w środę w Pruszkowie, piąte miejsce zajmie drużyna lepsza w dwumeczu. - Mamy szanse na odrobienie strat, o ile moje koszykarki nie będą myślały o zakupach - dodał trener Elmedin Omanić.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska