- _Zawsze wychowywałam się z psami i kotami. Nie miałam rodzeństwa, więc zwierzęta traktowałam, jak moich braci mniejszych. I tak zostało do dziś - _wyznaje Irena Nowakowska, "świeżo upieczony" prezes inowrocławskich Animalsów. Nie działałby w tej organizacji, gdyby nie widziała krzywdzonych zwierząt i ludzi, którzy traktują je przedmiotowe. Szczególnie uczulona jest na los kotów w Inowrocławiu. Mąż mówi na nią "koci prezes". To określenie chyba szybko przyjmie się również wśród pozostałych mieszkańców miasta.
Masowa sterylizacja
Przyznaje, że bezdomnych kotów w Inowrocławiu jest stanowczo zbyt dużo. - _Nie możemy pozwolić na to, by dalej tak swobodnie się rozmnażały, jak do tej pory. Robimy to dla ich dobra. Dlatego chcemy przeprowadzić masową sterylizację bezpańskich kotek - _informuje.
Jestem pełna podziwu dla misji Mirosławy Sobczak, która od lat opiekuje się kotami w Solankach. - _Koty są odpchlone, odrobaczone i codziennie dokarmiane. Część jest wysterylizowana, a część dostaje tabletki antykoncepcyjne - _opowiada pani Irena. Dodaje, że takich ludzi w Inowrocławiu jest sporo. Ludzie pomagają kotom m. in. na ul. Szarych Szeregów i 59. Pułku Piechoty. - _Jako Animals chcemy tym wszystkim ludziom pomagać - _zapewnia.
Schronisko dla kotów
Sama na działce przy ul. Budowlanej opiekuje się 30 kotami. Myśli, by w przyszłości utworzyć tu dla nich schronisko. Chce organizować wiele imprez z myślą o zwierzętach, a także zachęcać sponsorów do przekazywania pieniędzy na sterylizację kotów. Czeka również na telefony od osób, które chciałyby przygarnąć pod swój dach kotka (tel. 692-394-229). Zapewnia, że to przemiłe zwierzęta. - Kot to naturalny bioenergoterapeuta. Ma specyficzną naturę. Kładzie się wszędzie tam, gdzie płyną żyły wodne szkodliwe dla zdrowia człowieka. Daje nam przez to znaki i chroni nas przed chorobami - przekonuje.