Euro 2020: ćwierćfinał Belgia - Włochy 1:2
Intensywność, pasja, wreszcie trafienia - pierwsza połowa tego ćwierćfinału to jedna z najlepszych rzeczy, jakie zdarzyły się na Euro. Włosi grali świetnie, ale Belgowie też próbowali im dorównać. Ozdobą bez wątpienia fantastyczne uderzenie Lorenzo Insigne, klubowego kolegi Piotra Zielińskiego.
Po przerwie Belgowie z całych sił walczyli o dogrywkę. W kluczowej akcji z piłką minęlo się trzech zawodników - w tym Lukaku, który kończy turniej z czterema golami. Nie zostanie królem strzelców, bo pięć bramek uzbierał przecież Cristiano Ronaldo.
W końcówce meczu indywidualnie czarował Jérémy Doku. Nastolatek wywodzący się z Anderlechtu (obecnie francuskie Rennes) próbował powtórzyć strzał Insigne, ale nieznacznie chybił celu.
Jedyne zmartwienie Włoch po meczu to utrata Leonardo Spinazzoli. Cudownie grający na tym turnieju wahadłowy upadł bez kontaktu z rywalem i na noszach opuścił murawę. Zalał się łzami, czując że straci okazję na wprowadzenie drużyny do decydującego finału...
Tak padły bramki w meczu Belgia - Włochy:
- Włochy na 1:0 - Włosi odzyskali piłkę przed polem karnym Belgów, futbolówka trafiła do Nicolo Barelli, a ten z zimną krwią, mocnym strzałem umieścił piłkę w bramce rywali
- Włochy na 2:0 - Lorenzo Insigne pokusił się o indywidualną akcję, oddał strzał z dalszej odległości i piłka wpadła niemal w samo okienko belgijskiej bramki.
- Belgia na 2:1 - Romelu Lukaku pewnie wykorzystuje rzut karny, uderzając w środek bramki
Bramka Lorenzo Insigne na 2:0 dla Włoch WIDEO
Euro 2020. Belgia – Włochy. Indywidualna akcja Insigne! Precyzyjny strzał i 2:0
Piłkarz meczu: Lorenzo Insigne
Atrakcyjność meczu: 9/10
EURO 2020 w GOL24
Najlepsze memy o bezrobotnym Leo Messim. Argentyńskiego gwia...
