W poniedziałek rusza Europejski Kongres Gospodarczy w w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Wydarzenie potrwa do środy 27 kwietnia. W jego trakcie zaplanowano 150 sesji z udziałem tysiąca prelegentów, wśród których są przedstawiciele biznesu, nauki, oraz klasy politycznej.
W otwarciu Europejskiego Kongresu Gospodarczego brał udział premier Mateusz Morawiecki.
- Po 24 lutego mamy wrażenie, że klucz czarnych łabędzi nadleciał nad europejskie niebo i mierzymy się z wyzwaniami, o których dawno chcielibyśmy zapomnieć. Te czarne łabędzie Putina tworzą bardzo niebezpieczną mieszankę - zakłócone łańcuchy dostaw, podwyżki cen energii, rosnące ceny żywności, surowców, mała skłonność do inwestycji. To wszystko tworzy trudne środowisko gospodarcze - podkreślał premier.
- Uważam jednak, że przyszłość przed Polską, Europą Centralną, Unią Europejską wcale nie musi rysować się w czarnych barwach. Jesteśmy na dobrej drodze, aby przezwyciężyć wszystkie problemy popandemiczne, potrzebujemy jednak odpowiedniego rozstrzygnięcia na Ukrainie - utrzymania jej niezależności i opuszczenia jej terytorium przez wszystkich żołnierzy rosyjskich - zaznaczał.
- To wielkie zadanie przed Europą i wolnym światem - podkreślił.
Nowy porządek geopolityczny
- Europa już raz po strasznej II wojnie światowej potrafiła się podnieść dosłownie z gruzów, tworzyć odpowiednie instytucje, żeby zbudować płaszczyznę do pokojowego myślenia. Dziś też musimy stworzyć płaszczyznę poza dotychczasowymi schematami. Musimy wyobrazić sobie rozwiązania, które do niedawna nie przychodziły nikomu do głowy - mówił premier Mateusz Morawiecki.
- Proponujemy plan odbudowy Ukrainy, plan nadziei dla Ukrainy, ale także całej Unii Europejskiej. Plan, który będzie opierał się o nowe założenia geopolityczne - zapowiadał szef polskiego rządu.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
- Dziś widzimy, że coraz więcej państw, także Europy Zachodniej, rozumie zagrożenie ze strony Rosji. Obawiam się dziś nie tak bardzo zerwanych łańcuchów dostaw, łańcuchów produkcji, łańcuchów handlu z Rosją, co obawiam się tego, że znajdą się za szybko tacy, którzy będą chcieli te łańcuchy z Rosją odtwarzać. Dlatego musimy zdecydowanie postawić tamę rosyjskiej agresji tu i teraz, ale nie możemy też dopuścić do powrotu tego co było - przestrzegał Mateusz Morawiecki. - Wszystkie te zasady związane z handlem ze zbrodniarzem muszą ulec zmianie - dodawał, krytykując postawę byłego kanclerza Niemiec Gerharda Schrödera.
- Budujemy nowy porządek geopolityczny. Na naszych oczach powstaje nowy porządek geopolityczny - podkreślał.
Putinflacja - wielka broń Putina
- Putin nie tylko uderzył na Ukrainę, zaatakował także bezpieczeństwo energetyczne w Europie, bezpieczeństwo żywnościowe i inflację. Przygotowując swoje specjalne operacje, jak to nazywa Putin i Krym, już kilkanaście miesięcy temu rozpoczął działania aby ceny gazu były wysokie, aby zdestabilizować kruchy wzrost gospodarczy po pandemii. Potem przyszła kolejna specjalna operacja, czyli granica polsko-białoruska, a potem kolejna - operacja zbrodni wojennej, ludobójstwa - mówił
- Druga wielka broń Putina to putinflacja - inflacja, poprzez którą chce zniszczyć normalny rozwój gospodarczy i odbudowę gospodarczą po pandemii - zaznaczył.
