Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fabryka Quizów. Bydgoszczanin udowadnia, że na quizach też można zarobić

Redakcja
Fabryka Quizów. Bydgoszczanin udowadnia, że na quizach też można zarobićTomasz Pająkowski na pomysł prowadzenia quizów w lokalach wpadł podczas pobytu w Anglii, gdzie są one popularne
Fabryka Quizów. Bydgoszczanin udowadnia, że na quizach też można zarobićTomasz Pająkowski na pomysł prowadzenia quizów w lokalach wpadł podczas pobytu w Anglii, gdzie są one popularne nadesłane
Bydgoszczanin z krwi i kości. Po liceum wyjechał do Anglii. Tam pracował i uczył się. Po ponad czterech latach wrócił do Polski.

Zdobył dotację z Urzędu Pracy i otworzył firmę, która współpracuje z piętnastoma lokalami w siedmiu miastach.

- Zarabiamy na rozrywce - wyjaśnia Tomasz Pająkowski, właściciel bydgoskiej firmy „Fabryka Quizów”. - To, co robię przypomina quizy telewizyjne. Organizujemy takie, tylko w lokalach. Biorą w nich udział chętni goście. Ci, którzy odpowiadają najlepiej otrzymują nagrodę. Każda osoba uiszcza opłatę 1-5 złotych. Zależy ona od lokalu. Suma jest nagrodą. Nie jest ona opodatkowana. Mamy specjalne pozwolenia na prowadzenie takiej działalności.

Firma jest na rynku już ponad dwa lata. - Działalność otworzyłem po powrocie z Wysp Brytyjskich - mówi Pająkowski. - Tam takie quizy są bardzo popularne. Na rozkręcenie firmy otrzymałem dotację z Urzędu Pracy. Był to bardzo dobry pomysł. Są klienci i zainteresowani usługą. Początkowo zaczynałem w jednym lokalu. Teraz współpracuję już z 15 w siedmiu miastach. W naszym regionie pracuję w Bydgoszczy i Toruniu, a poza w Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Wrocławiu, Poznaniu i Łodzi.

Dla tej branży rynek lokalny nie jest lekki. - Dobrym klientem jest student, ale w Bydgoszczy brakuje takich lokali tylko dla nich - dodaje szef „Fabryki Quizów”. - Są tu też inni studenci niż poza regionem. Żacy z innych ośrodków wychodzą częściej na miasto. U nas popularniejsze są imprezy w akademikach i tak zwane „domówki”.

Ta bydgoska firma zdobyła niedawno 50 tys. zł w ramach Vouchera Badawczego. Za pieniądze zostanie opracowany zestaw urządzeń mobilnych do udzielania odpowiedzi w grach edukacyjnych. - Obecnie uczestnik quizu, odpowiada na pytania na specjalnych kartach, docelowo zastąpią je specjalne piloty - tłumaczy Pająkowski. - Będzie większa automatyzacja. Przyspieszy to też zabawę, bo obecnie czeka się na odpowiedź dłużej.

Voucher pomoże również w zaprojektowaniu i zbudowaniu modułu sztucznej inteligencji do systemu tworzenia pytań. - Umożliwi on szybsze wyszukiwanie źródeł informacji do pytań w internecie - mówi bydgoszczanin. - Uzyskiwać będziemy także konkretniejsze źródło.

Zadania te dla pana Tomasza zrealizuje Wyższa Szkoła Gospodarki Wydział Studiów Stosowanych. - Wcześniej współpracowałem już z tą jednostką naukową - podaje. - Konsultowałem się w sprawie pomocy utworzenia takiego programu.

„Fabryka Quizów” zdobyła wcześniej ogólnopolski „Bon na innowacje”. - Dzięki niemu stworzyliśmy program zarządzający bazą pytań w którym znajdziemy między innymi informacje, gdzie zostało zadane pytanie i kiedy - wyjaśnia.

Czy jest czas na hobby? - Brakuje go - dodaje. - Żona wróciła do pracy po macierzyńskim, zastępuję ją teraz przy dziecku. Gdy ona wraca do domu, ja pracuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska