Dwie mieszkanki Inowrocławia nie dały się nabrać oszustce działającej metodą "na wnuczka".
Dzwoniąc do dwóch różnych mieszkań przy ul. Jagiełły i Kopernika podawała się za członków rodzin swoich rozmówców.
- Od 77-letniej kobiety próbowała wyłudzić pieniądze pod pretekstem braku gotówki przy robieniu zakupów. W drugim przypadku "fałszywa Anna" usiłowała nakłonić 49-letnią kobietę do pożyczenia 26 tysięcy złotych. Chciała rzekomo zakupić kawiarenkę internetową - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Obie panie zachowały się prawidłowo i odmówiły udzielenia pożyczki. 49-latka skontaktowała się z prawdziwą Anną i ustaliła, że to nie ona dzwoniła z prośbą o pożyczkę.
"Fałszywa Anna" ciągle pozostaje jednak na wolności.