W mediach społecznościowych stale dochodzi do sytuacji, gdy oszuści podszywają się pod znane osoby, marki, czy też zwykłych użytkowników social mediów. O fałszywych kontach na portalach społecznościowych pisaliśmy już na naszych łamach w 2016 roku, a większy ich "wysyp" miał miejsce w 2018 roku. Mimo upływu czasu, takich prób oszustw nadal przybywa.
Zobacz też wideo: Pamiętacie rywalizację Lewandowski-Szczęsny?
Robert Lewandowski i 300 szczęśliwców
Kilka dni temu było głośniej o tej metodzie, gdy pojawiły się fałszywe profile znanego piłkarza Roberta Lewandowskiego. Pan Wojciech trafił na Facebooku na jeden z nich. Pojawiały się tam posty z transmisją live, informujące o konkursie.
- Na początku nie pomyślałem, że to oszustwo. W końcu była to transmisja live! Wyglądało dość prawdziwie. Jednak po chwili zapaliła mi się lampka, bo kiedyś czytałem o takim oszustwie - tłumaczy pan Wojtek.

- Niestety przestępcy bardzo często wykorzystują wizerunek znanych osób oraz marek. W ciągu kilku godzin pojawiło się kilka kont, podszywających się pod znanego piłkarza – potwierdzają eksperci CyberRescue (startupu zajmującego się cyberbezpieczeństwem).
To niejedyna metoda jaką wykorzystują oszuści na Facebooku, czy OLX - zobacz galerię
Korzystasz z Facebooka? Na te sposoby cyberoszustów uważaj!
Co zrobić, gdy przestępca założył konto, przywłaszczając nasze dane osobowe, zdjęcia?
- Jeżeli ktoś się pod nas podszywa lub zauważymy, że oszust wykorzystuje wizerunek firmy lub znanej osoby, należy przede wszystkim zgłosić taki profil z poziomu medium społecznościowego. Instagram oraz Facebook posiadają opcję zaznaczenia, że ktoś bezprawnie wykorzystuje czyjś wizerunek - radzi Piotr Derlecki z CyberRescue.
Warto również zachęcić innych użytkowników portali społecznościowych, aby zgłaszali nieprawdziwe konto. Należy także jak najbardziej rozgłosić sprawę, by nikt nie stał się ofiarą oszustwa.
Przeczytaj również...
- Stoją pod bankomatem i kradną na BLIK-a. Zobacz najnowsze metody złodziei!
- Na Netflix, Marketplace i pozytywny wynik. Jak jeszcze atakują cyberoszuści [lista]
- Dostałeś SMS-a, że masz dodatni wynik na COVID-19? Uważaj!
- To kolejne sposoby internetowych oszustów w ostatnim czasie
- To oszustwa internetowe z ostatniego czasu. Możesz stracić kasę
- Uwaga na oszustów. Podszywają się pod znajomych na Facebooku
Podszywają się też pod znajomych na "Fejsie" i wyłudzają pieniądze
A na czym polega to przestępstwo? Oszuści włamują się na słabo zabezpieczone konta na Facebooku. Wykorzystują socjotechnikę i manipulują nieświadomymi zagrożenia ofiarami. Podają się za ich znajomych lub rodzinę i proszą o przekazanie pieniędzy w trudnej sytuacji. Określoną kwotę chcą wypłacić za pomocą Blik-a. Ofiara musi podać kod Blik, a następnie zaakceptować płatność w swojej aplikacji bankowej. W ten sposób sama daje przestępcy pieniądze.
Niestety wiele osób myśli, że koresponduje ze swoim znajomym. Podaje kod Blik, a następnie w aplikacji mobilnej banku akceptuje PIN-em transakcję. Nie sprawdza szczegółów tej płatności: np. wysokości kwoty, którą wypłaca „znajomy” lub miasta (lokalizacja bankomatu), w którym rzekomo miał się znajdować. Godząc się na realizację transakcji, użytkownicy tracą pieniądze na rzecz oszustów.
Zawsze potwierdzajcie też tożsamość „Znajomych”, którzy piszą do Was na Messengerze i proszą o pieniądze – najlepiej zadzwoń do tej osoby, zanim prześlesz kod.
Zabezpiecz swój profil na Facebooku
Np. zastosuj dwuskładnikowe uwierzytelnienie logowania (wówczas zauważysz, gdy oszust będzie chciał zalogować się na twoje konto, gdyż będzie do tego konieczne wpisanie kodu z SMS-a, który otrzymasz na swój telefon). Jak to zrobić? Sprawdź tutaj - https://m.facebook.com/settings/security/.
Nie używaj zbyt prostych haseł. Lepsze te dłuższe, z małymi i dużymi literami, cyfrą i jakimś znakiem dla utrudnienia. Zmieniaj też co pewien czas hasła.
