Na liście znajdują się ponoć: minister pracy Jolanta Fedak, minister infrastruktury Cezary Grabarczyk oraz minister środowiska Maciej Nowicki.
Reporterzy programu "Teraz MY" ustalili nieoficjalnie w kręgach zbliżonych do Kancelarii Premiera, jak ma się zmienić skład Rady Ministrów - donosi portal Onet.pl. Wiele wskazuje na to, że dojdzie także do nowego podziału resortów między koalicjantami.
Kierowane przez Jolantę Fedak z PSL-u Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przejdzie w ręce Platformy. Resort obejmie Michał Boni - dziś szef zespołu doradców strategicznych premiera Donalda Tuska.
W nowym rozdaniu ludowcom ma przypaść Ministerstwo Srodowiska. Macieja Nowickiego ma już wkrótce zastąpić poseł PSL-u, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Infrastruktury Janusz Piechociński.
Najbardziej niepewne jest nazwisko następcy Cezarego Grabarczyka. Z nieoficjalnych informacji reporterów "Teraz MY" wynika, że wśród potencjalnych następców ministra infrastruktury najczęściej wymieniany jest Adrian Furgalski. To kojarzony z PO analityk, który w 2005 roku doradzał Janowi Rokicie w pracach nad programem Platformy.