JKH GKS Jastrzębie - KH Energa Toruń 0:1 (0:0, 0:1, 0:0)
Bramki: 0:1 Larionovs - Fjodorovs (30:45)
KH Energa: Studziński - Svars, Kurnicki, Larionovs, Fjodorovs, Tiainen - Gimiński, Sozanski, Prokurat, Syty, Djumić - Jaworski, Johansson, Kogut, K. Kalinowski, M. Kalinowski - Behm, Schafer, Jaakola, Huhtela, Baszirow
Niefortunny początek pierwszego meczu w piątek jakby tchnął dodatkową motywację w toruńskim zespole. Po niebezpiecznym zagraniu jedngego z rywali kontuzji nabawił się Julius Pohjanoksa, w 1. tercji do szpitala trafił także Mateusz Zieliński, obu zabrakło w składzie w meczu numer dwa.
Rezerwowy bramkarz Mateusz Studziński okazał się jednym z bohaterów piątkowego meczu, a w sobotę był jeszcze lepszy! Popularny "Studnia" był zaporą nie do przejścia przez 60 minut dla napastników JKH Jastrzębie. Nieważne, mocne strzały z dystansu, sytuacja sam na sam, toruński bramkarz wyciągał wszystko, a gdy był w tarapatach, to też pomagało mu szczęście. W sumie Mateusz Studziński wybronił 49 celnych strzałów gospodarzy.
Tymczasem w połowie 2. tercji krążek zatrzepotał w jastrzębskiej siatce. Daniła Larionovs zaskoczył Jakuba Lackovicia zagraniem krążka spod bandy. Okazało się, że to był złoty gol w tym meczu.
KH Energa Toruń dokonał niemal niemożliwego. Przed play off w tym roku wygrał zaledwie jeden mecz wyjazdowy, z kolei JKH GKS w ostatnich dziesięciu spotkaniach przed play off odniósł osiem zwycięstw. Kolejne mecze we wtorek i środę na Tor-Torze. Szykują się ogromne emocje i rekord frekwencji.
Rozkład jazdy KH Energa Toruń w play off
- Piątek, 1 marca: JKH GKS Jastrzębie - KH Energa Toruń
- Sobota, 2 marca: JKH GKS Jastrzębie – KH Energa Toruń
- Wtorek, 5 marca: KH Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie
- Środa, 6 marca: KH Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie
- Sobota, 9 marca: JKH GKS Jastrzębie - KH Energa Toruń
- Wtorek, 12 marca: KH Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie
- Czwartek, 14 marca: KH GKS Jastrzębie - KH Energa Toruń
